Alejandro Cao de Benos - hiszpański arystokrata
Żadnemu innemu człowiekowi spoza Korei Północnej nie udało się zbliżyć do reżimu Kimów tak, jak Alejandro Cao de Benosowi (na zdjęciu z przypinką z Kim Ir Senem). Hiszpan, który pochodzi z arystokratycznej rodziny, jest specjalnym delegatem Komitetu Stosunków Międzykulturowych (odpowiednik ministerstwa) oraz prezesem Towarzystwa Przyjaźni Koreańskiej. Organizacja podaje, że zrzesza 13 tys. osób z krajów całego świata.
Ponieważ Korea Północna w wielu krajach nie ma placówek dyplomatycznych, prezes na co dzień pełni funkcje zbliżone do ambasadora.
- Zaczęło się od mojego zainteresowania tym krajem, jego historią i polityką. Zacząłem identyfikować się z komunizmem w wydaniu północnokoreańskim, z doktryną dżucze. W Madrycie przygotowałem wystawę o Korei Północnej. Z czasem coraz bardziej zacieśniały się moje więzy z tym państwem, organizowałem wymiany kulturowe i biznesowe pomiędzy Koreą Północną a Hiszpanią. Wreszcie, w 2002 roku otrzymałem nominację na stanowisko przedstawiciela północnokoreańskiego Komitetu Stosunków Międzykulturowych - opisywał swoją ścieżkę w rozmowie z WP.