Przygotujcie się na gwałtowną zmianę. Nowe prognozy mogą nas szybciej zaskoczyć

Przygotujcie się na gwałtowną zmianę. Nowe prognozy mogą nas szybciej zaskoczyć

Pod koniec maja mogą nawiedzić nas upały
Pod koniec maja mogą nawiedzić nas upały
Źródło zdjęć: © IMGW
16.05.2023 15:42, aktualizacja: 16.05.2023 18:37

Po zimnym początku wiosny może nastąpić nagłe i niespodziewane ocieplenie. Pierwsze dni z temperaturą powyżej 30 stopni mogą pojawić się już w maju. Choć ma być cieplej, prognozy nie są do końca optymistyczne.

Koniec maja może przynieść pierwsze upalne dni w tym roku. Najnowsze prognozy to potwierdzają. Najprawdopodobniej upalna pogoda przyjdzie do Polski wcześniej niż zazwyczaj.

Pojawiła się nawet konkretna data. 24 maja może dojść do przełomu w pogodzie w całym kraju. Do Europy nadchodzi anomalia temperatury powietrza. Niestety, wraz z rosnącą temperaturą mogą być też burze i obfite opady.

"Coraz cieplej w Polsce ma się ponownie robić pod koniec tego tygodnia wraz z początkiem trzeciej dekady maja. Znajdziemy się wtedy w obszarze pomiędzy wyżem i niżem z południowej Europy" - mówią eksperci dla serwisu DobraPogoda24.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ocieplenie wróci do Polski. Możliwe upały po 24 maja

"W minioną niedzielę 14.05, gdy na stacji IMGW we Fromborku zanotowano 25,1 stopni Celsjusza, na stacji synoptycznej w Kętrzynie było 24,9 stopni. To obecnie najwyższe temperatury notowane w Polsce w tym roku" - wskazuje DobraPogoda24.pl.

Po 20 maja prognozowana jest jednak pierwsza fala gorąca dla Polski. Określa się tak sytuację, gdy temperatura w różnych miejscach kraju osiąga między 25, a 29 stopni przez co najmniej trzy dni z rzędu.

Z kolei między 23 a 25 maja może zdarzyć się pierwszy upalny dzień w tym roku. Upałem określa się temperaturę powyżej 30 stopni Celsjusza.

"Jeśli prognozy się sprawdzą, to pierwszy upał w tym roku w Polsce zanotujemy wcześniej w porównaniu do zeszłego sezonu. W 2022 roku pierwszy upał był notowany w Puławach oraz w miejscowości Cicibór na Lubelszczyźnie dopiero 9 czerwca, czyli najpóźniej od 12 lat. Poprzednio tak późno upał był notowany 9 czerwca 2010 roku" - wskazują eksperci.

Trzecia dekada maja ma być więc najcieplejsza, jednak co zaskakuje, najprawdopodobniej najcieplej będzie na północy Polski, a nie na południu. Niestety, ciepłe dni mogą być także burzowe i deszczowe.

Źródło: DobraPogoda24.pl

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (21)
Zobacz także