Pierwsze strzały
Strzały padły około godz. 18.00. Na Placu Zamkowym stanęli przeciw sobie żołnierze 36 pułku piechoty Legii Akademickiej i wierny rządowi 30 pułk piechoty. Zwolennicy Piłsudskiego zajęli Komendę Miasta i budynki Sztabu Generalnego. Premier Witos wycofał się z gmachu Rady Ministrów do Belwederu.
W nocy z 12 na 13 maja Piłsudski spotkał się z dziennikarzami i oświadczył im, "że będąc przeciwnikiem gwałtu, musi jednak przeciwstawić się nieprawościom, jakie mogą być zgubne dla państwa". W tym czasie oddziały wierne rządowi zajmowały ulice od mostu Poniatowskiego, Alei 3 Maja do gmachu Ministerstwa Spraw Wojskowych przy Nowowiejskiej 4. Pozostała cześć miasta była w rękach Marszałka.
Na zdjęciu: stanowisko artylerii na ulicy Mokotowskiej. Widoczna armata polowa 75 mm wz. 1897 Schneider oraz przyglądający się stanowisku tłumy ludzi.