Przełom ws. Ukrainy? Rosja gotowa na rozmowy
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził gotowość Rosji do rozmów o Ukrainie, podkreślając jednak, że negocjacje muszą opierać się na wcześniejszych uzgodnieniach. Powtórzył tym samym stałą propagandową deklarację.
Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, w niedzielnym oświadczeniu podkreślił, że Rosja jest otwarta na rozmowy dotyczące Ukrainy. Wcześniej prezydent-elekt USA, Donald Trump, wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni i rozpoczęcia negocjacji.
Przełom ws. Ukrainy? Rosja gotowa na rozmowy
Pieskow zaznaczył, że stanowisko Rosji w tej kwestii jest dobrze znane i negocjacje muszą opierać się na uzgodnieniach z 2022 roku w Stambule oraz na obecnej sytuacji na froncie.
Jednakże, jak twierdzi Pieskow, Ukraina odmówiła i nadal odmawia negocjacji, co jest wynikiem specjalnego dekretu zakazującego kontaktów z władzami rosyjskimi. Dokument ten musiałby zostać uchylony, aby rozmowy mogły być kontynuowane. Tymczasem prezydent-elekt Trump podkreślił, że Rosja straciła zainteresowanie Syrią na rzecz konfliktu z Ukrainą, co osłabiło jej pozycję na arenie międzynarodowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głos Sikorskiego słyszalny w Europie? "Wątpię, żeby budził zachwyt"
W kontekście tych wydarzeń, generał Keith Kellogg, specjalny wysłannik Trumpa, ma odegrać kluczową rolę w zakończeniu wojny między Rosją a Ukrainą. Jego plan zakłada negocjacje, zakończenie konfliktu i zapewnienie kontrolowanych dostaw broni, aby utrzymać obecne pozycje Ukrainy. Kellogg krytykował również prezydenta Bidena za zbyt słabe wsparcie dla Kijowa.
Z drugiej strony, raport Instytutu Studiów nad Wojną wskazuje, że Rosja nie dąży do negocjacji pokojowych, oczekując całkowitej kapitulacji Ukrainy. Kreml odrzuca jakiekolwiek zamrożenie frontu czy stworzenie strefy zdemilitaryzowanej, co podkreśla ich zdecydowane stanowisko w konflikcie.
Dokument Kremla przewiduje podział Ukrainy na części podporządkowane Rosji oraz konsultowane z sąsiednimi krajami, jak Polska i Węgry, co potwierdza brak chęci Rosji do pokojowego zakończenia konfliktu.
Czytaj także: