Prymas: w tym dniu myślmy także o nas samych
W Dniu Wszystkich Świętych nie myślmy tylko
o zmarłych, ale także o nas samych - apelował prymas Polski kard.
Józef Glemp w homilii, wygłoszonej w czwartek podczas mszy św.
sprawowanej w domu przedpogrzebowym na stołecznym Cmentarzu
Komunalnym Północnym - nazywanym Cmentarzem na Wólce.
01.11.2007 | aktual.: 01.11.2007 17:12
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/swiat-obchodzi-dzien-wszystkich-swietych-6038636948157057g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/swiat-obchodzi-dzien-wszystkich-swietych-6038636948157057g )
Świat obchodzi Dzień Wszystkich Świętych
Prymas przypomniał, że w Dniu Wszystkich Świętych i następującym po nim Dniu Zadusznym katolicy wspominają swoich bliskich zmarłych, odwiedzają ich groby, składają kwiaty, zapalają znicze. Jest jakaś więź pamięci - mówił.
Zaznaczył jednak, że pamięć o zmarłych powinna także skłaniać do refleksji nad własnym życiem. Świat ducha, czyli świat nieba, świat Boga jest także przed nami, przed każdym z nas. Czy młody czy starszy, czy biedny czy bogatszy, czy uczony czy sławny, wszyscy tam staniemy - podkreślił. Dodał, że ten fakt powinien skłonić do życia zgodnego z ewangelicznym przesłaniem o błogosławieństwie, którego mają dostąpić ludzie cisi, pokorni i miłosierni.
Prymas nawiązał m.in. do fragmentu z Apokalipsy św. Jana, czytanego w Dniu Wszystkich Świętych w kościołach. Przedstawia on wizję błogosławionych męczenników, w białych szatach, którzy przychodzą "z wielkiego ucisku" i "obmyli swe szaty we krwi Baranka". Kard. Glemp podkreślił, że można do nich zaliczyć m.in. ofiary Rzezi Pragi, dokonanej przez Rosjan podczas upadku Powstania Kościuszkowskiego, ofiary wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r., a także pomordowanych w Katyniu.
Czyż oni nie są godni, aby wynieść właśnie ich, jako tych, którzy oddali swoje życie. A więc są błogosławieni, są pośród tych, którzy weszli do podwojów niebieskich - powiedział.
Dodał też, iż Kościół czci nie tylko świętych, którzy "są w kalendarzu" ale wszystkich, którzy "są mieszkańcami nieba". Oni się wstawiają za nami, oni dostąpili wszystkich tych obietnic, które Jezus Chrystus przyobiecał - podkreślił prymas.
Po mszy św. kard. Glemp przewodniczył uroczystej procesji, która przeszła alejkami pomiędzy grobami. Prymas poświęcił także nowe kolumbaria (ściany z niszami do pochowania urn).
Od 1997 roku na terenie Cmentarza Północnego działa jedyne w Warszawie krematorium. Ciało spopielane jest w temperaturze sięgającej 1200 stopni C, ceremonia trwa ok. 90 minut. Urna z popiołami przekazywana jest rodzinie lub organizatorowi pogrzebu.
Cmentarz Komunalny Północny o powierzchni 143 ha jest jednym z największych cmentarzy w Europie. Dla porównania - największy polski cmentarz w Szczecinie zajmuje powierzchnię 170 ha. Na warszawskiej nekropolii spoczywa ok. 150 tysięcy zmarłych. Dziennie odbywa się tu średnio 17 pogrzebów.
Na Cmentarzu Północnym pochowani są m.in. poeta Edward Stachura, reżyser i scenarzysta filmowy Aleksander Ścibor-Rylski, aktor i pisarz Jan Himilsbach, trener siatkówki Hubert Wagner.