Prymas Polski stanowczo: kościół to nie miejsce na wiec polityczny
Nigdy nie powinniśmy mieszać się w bieżącą politykę, ani robić cokolwiek, co naraziłoby nas na taki zarzut - mówi prymas Polski Wojciech Polak, odpowiadając na pytanie o rolę i odpowiedzialność Kościoła w trakcie wyborów parlamentarnych i kampanii wyborczej.
Prymas Polski Wojciech Polak w wywiadzie dla portalu Stacja7.pl reaguje na mariaż ludzi Kościoła z politykami. Ostatnio głośno było o wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego podczas 32. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, która odbywała się na Jasnej Górze. Prezes PiS apelował m.in. o pójście na wybory, by "zdecydować, że Polska ma trwać i się rozwijać, że Polska ma wykorzystywać swoje szanse".
- Nie słyszałem o paragrafie, który umożliwia czy akceptuje użyczenie politykom ambony. Kościół to nie miejsce na wiec, czy agitację polityczną. To przestrzeń modlitwy i celebracji Eucharystii. Również Ewangelia nie może być instrumentalizowana na potrzeby kampanii. Zasada ta dotyczy Jasnej Góry, Lichenia, Gniezna, i każdego innego miejsca sakralnego, każdej świątyni bez wyjątku - mówi prymas Polski Wojciech Polak w rozmowie z portalem Stacja7.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas tego samego wydarzenia na Jasnej Górze ojciec Tadeusz Rydzyk otrzymał historyczny miecz od ministra aktywów państwowych Jacka Sasina. Miecz ma trafić do muzeum tworzonego przez Rydzyka w Toruniu. Według nieoficjalnych ustaleń WP przedmiot "z czasów Mieszka I" mógł kosztować nawet około ćwierć miliona złotych.
Dzień wcześniej na Jasnej Górze przemawiał także sam Rydzyk. Atakował "niemiecką Unię Europejską", która "już czyha, żeby nas wchłonąć". - Przecież ja nie uprawiam żadnej polityki, to gołym okiem widać. Nie udało się tamtym, nie udało się w czasie II wojny, nie udało się później, no to teraz. Karabinami nas nie załatwili, obozami nas nie załatwili, to (załatwią nas - red.) "ojro", jak oni mówią, czyli euro - przekonywał Rydzyk.
Prymas Polski o roli duchownych
Prymas Polski Wojciech Polak w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie zauważył, że obowiązkiem każdego jest branie udziału w wyborach.
- Mamy obowiązek brać współodpowiedzialność za społeczeństwo, w którym żyjemy, czynnie uczestniczyć w procesie wyborczym, a jako chrześcijanie wybierać osoby kierujące się wartościami ewangelicznymi - mówi prymas Wojciech Polak. - Natomiast rola duchownych powinna ogniskować się na przypominaniu tych wartości, kształtowaniu sumień i wskazywaniu fundamentalnych zasad mających swoje źródło w Ewangelii. Nigdy nie powinniśmy mieszać się w bieżącą politykę, ani robić cokolwiek, co naraziłoby nas na taki zarzut - dodał prymas.
Czytaj także:
Źródło: Stacja7.pl, WP Wiadomości