Komunikat Jasnej Góry ws. wystąpienia Kaczyńskiego

Obrazki z przemówienia prezesa PiS na Jasnej Górze, które miało miejsce w niedzielę, obiegły Polskę. Jarosław Kaczyński przemawiał na murach sanktuarium z okazji 32. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja. Teraz paulini tłumaczą, że przemówienie "nie odbyło się podczas uroczystości o charakterze liturgicznym".

Przemysław Czarnek, Jarosław Kaczyński, Mariusza Błaszczak i Jacek Sasin na Jasnej Górze
Przemysław Czarnek, Jarosław Kaczyński, Mariusza Błaszczak i Jacek Sasin na Jasnej Górze
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl
Tomasz Waleński

12.07.2023 | aktual.: 12.07.2023 15:42

"W związku z różnymi opiniami, zastrzeżeniami, a nawet oburzeniem, związanymi z wystąpieniem wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego podczas 32. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze, pragniemy sprostować, że nie odbyło się ono podczas uroczystości o charakterze liturgicznym" — wyjaśnia rzecznik klasztoru w przesłanym redakcji portalu Onet.pl oświadczeniu.

"Zgodnie z przyjętym w 2020 roku 'Regulaminem dla organizatorów pielgrzymek i innych wydarzeń na Jasnej Górze', przemówienia osób świeckich możliwe są w innych przestrzeniach sanktuarium, aniżeli Kaplicy Matki Bożej, i tylko poza czasem i miejscem liturgii" - pisze rzecznik paulinów o. Michał Bortnik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na podstawie cytowanego regulaminu "punkt podczas niedzielnego wystąpienia prezesa PiS został zachowany".

"Jasna Góra otwarta dla każdego"

Przemówienie "miało miejsce przed Mszą św., kiedy przemawiają organizatorzy i zaproszeni przez nich goście, i na Błoniach jasnogórskich. Samo miejsce wygłoszenia przemówienia nie było również związane z przestrzenią wyłącznie liturgiczną (nie było amboną czy ołtarzem, jak piszą niektórzy), jest ono miejscem dla kantora lub animatora spotkań" - czytamy dalej w oświadczeniu przesłanym redakcji portalu Onet.

W oświadczeniu czytamy także, że "każda osoba przybywająca do sanktuarium uważana jest za pielgrzyma". Zasada ta obowiązuje także polityków - wynika z jego treści.

"Jasna Góra zawsze była i jest otwarta dla każdego, kto wchodzi w jej progi (pobudek sumienia nikt, poza Bogiem nie może ocenić). Niemniej, wydarzenie to i jego społeczny odbiór pokazują, że organizatorzy spotkań o charakterze religijnym i my, jako gospodarze tego miejsca, musimy jeszcze bardziej uwrażliwiać, by nie angażować autorytetu Jasnej Góry do ziemskich, doraźnych celów" - pisze o. Bortnik.

Miecz dla ojca Rydzyka

W związku z obchodami na Jasnej Górze ojciec Tadeusz Rydzyk otrzymał od Jacka Sasina i prezesa Grupy Enea Pawła Majewskiego "miecz z okresu Mieszka I".

Z informacji, do których dotarła Wirtualna Polska, wynika, że podarunek ten kosztował prawdziwą fortunę.

Eksponat został zakupiony przez Fundację Enea ze zbiorów antykwarycznych i kosztował ok. 250 tys. zł.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (900)