Łapówka od nieznanej włochatej postaci
Prowokację z powodzeniem stosują również lokalne media. Pod koniec sierpnia dziennikarze "Tygodnika Podhalańskiego" przebrali się za bohaterów "Gwiezdnych Wojen", pojechali na dożynki i wręczyli łapówkę Stanisławowi B., dyrektorowi Centrum Kultury i Promocji Gminy w Czarnym Dunajcu.
O tym, że dyrektor bierze łapówki od straganiarzy handlujących na dożynkach, tzw. Hołdymasie, dziennikarze dowiedzieli się w 2011 roku, niestety już po fakcie. Oficjalnie nikt nie chciał przyznać się do wręczania łapówek, do redakcji napływały jednak kolejne zgłoszenia od osób, które twierdziły, że dyrektor centrum kultury wymusza od nich pieniądze za możliwość handlowania. Dlatego tym razem redaktorzy lokalnego tygodnika postanowili złapać go za na gorącym uczynku.
Podawanie się za kogoś innego w małej miejscowości, gdzie wszyscy znają lokalnych dziennikarzy nie jest takie proste. - Kiedy dziennikarze pojawią się na gminnej imprezie, wszyscy od razu o tym wiedzą - mówił w wywiadzie dla TOK FM Jerzy Jurecki. Dlatego redaktor postanowił się przebrać. Wybór był nietypowy - Chewbacca, bohater "Gwiezdnych Wojen".
Ok. 14 Stanisław B. zaczął podchodzić do kolejnych sprzedawców, którzy wręczali mu bez skrępowania po 50 zł za możliwość handlowania. Dziennikarz w przebraniu stał na tyle blisko, że słyszał rozmowy dyrektora. B. chciał mieć również udział w zyskach ze zdjęć, które redaktor robił sobie w stroju bohatera "Gwiezdnych Wojen". Po pieniądze wysłał swoją podwładną z centrum kultury. Dziennikarze nagrali wszystko ukrytą kamerą.
Dyrektor przyznał się oficjalnie przed kamerą do pobierania opłat, twierdził jednak, że za otrzymywane pieniądze dawał pokwitowanie. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu.