Prowokacja Rosji w Europie ujawniona. Okręty Putina w akcji
Grupa rosyjskich okrętów wojennych niebezpiecznie zbliżyła się do wybrzeży Wielkiej Brytanii. Brytyjskie służby uznały ten incydent za celową prowokację, którą Federacja Rosyjska odpowiada na zaangażowanie Londynu w pomoc obrońcom Ukrainy.
Groźne manewry w pobliżu Wysp jednostki wojenne Federacji Rosyjskiej przeprowadziły na początku miesiąca. Służby przekazały tę informację dopiero teraz.
Według obserwacji Brytyjczyków Rosjanie pozorowali militarną asystę krążownika rakietowego Marshall Ustinow, jednostka, której patronem wcześniej był admirał floty Siemion Łobos, ale statek został wyremontowany w 2016 roku i "przechrzczony". Teraz nosi imię byłego sowieckiego ministra obrony.
Gazeta "Jeruzalem Post" podkreśla, że rosyjska flotylla wojenna pojawiła się na wodach brytyjskich w czasie wzmożenia napięć brytyjsko-rosyjskich. Zaangażowanie Londynu w konflikt wywołany przez Władimira Putina w Ukrainie budzi gniew w Moskwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rajd, jaki zorganizowała Rosja u wybrzeży Wielkiej Brytanii może być też demonstracją przeznaczoną dla NATO. Rosjanie chcieli wywołać wrażenie, że są w każdej chwili zdolni skierować się w pełnym uzbrojeniu na jedno z państw sojuszu.
Prowokacja Rosji w Europie ujawniona. Okręty Putina w akcji
Federacja Rosyjska w trakcie trwającej już rok wojny w Ukrainie wielokrotnie usiłowała zastraszyć sojuszników Kijowa. Władimir Putin groził pośrednio użyciem swoich zasobów broni jądrowej. Dyktator we wrześniowym orędziu, podczas którego ogłosił "częściową mobilizację" wspominał, że na rzekomo podnoszone przez Zachód groźby nuklearnego ataku na Moskwę jest gotów użyć swojego potencjału jądrowego.
Putin stara się wywołać respekt państw NATO wobec swojego arsenału i odwieść Zachód od zwiększania militarnego wsparcia dla Kijowa. Tymczasem kraje zachodnie chcą wysłać wysłać na Ukrainę jeszcze więcej jednostek obrony powietrznej i pojazdów opancerzonych.
Wielka Brytania zobowiązała się do przekazania Kijowowi 14 czołgów Challenger 2, 30 dział samobieżnych AS90. Zagwarantowała również przeszkolenie wojskowe dla przyszłej obsługi tego sprzętu.
Jak wspomina "JP", w zeszłym miesiącu Rosja podjęła jeszcze inne odwetowe działania wobec Londynu. Na brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Jamesa Cleverl’ego Kreml nałożył sankcje. "Jeśli taka jest cena za wspieranie ukraińskiej wolności, to cieszę się, że zostałem ukarany" - napisał Cleverly w mediach społecznościowych.
Za eskadrą rosyjską, przepływającą blisko brytyjskiego wybrzeża cały czas podążały amerykańskie jednostki niszczycielskie.
Niektórzy eksperci wojskowi w oceniali też, Rosjanie usiłują tą eskapadą sugerować też, że chcą morskie zasoby militarne przemieścić z Morza Śródziemnego, by wzmocnić inwazję na Ukrainę od Morza Czarnego.
Rosyjski krążownik rakietowy Marshall Ustinov w trakcie rejsu przez kanał La Manche. Zdjęcie lotnicze wykonane z brytyjskiego helikoptera