Protesty w USA. Policjant z Las Vegas w ciężkim stanie. Dostał strzał w głowę
Protesty w USA. 25 maja zginął George Floyd. Tragiczna śmierć Afroamerykanina wywołała falę protestów w USA. Zamieszki trwają już od ponad tygodnia. Są ofiary śmiertelne. Teraz, w Las Vegas został postrzelony policjant. Mężczyzna walczy o życia.
Protesty w USA po śmierci George'a Floyda. Policjant poważnie ranny
Shay Mikalonis, 29-letni policjant z Las Vegas został postrzelony podczas protestów w USA. Jak podaje Fox News, funkcjonariusz walczy o życie. Jest w stanie krytycznym. Z kolei 20-letni Edgar Samaniego, który oddał strzał, został aresztowany.
Do strzelaniny doszło w poniedziałek 1 czerwca około północy w momencie, gdy policja próbowała rozproszyć grupę protestujących obok kasyna Circus Circus w Las Vegas.
Protesty w USA trwają już ponad tydzień. Zapoczątkowała je śmierć George'a Floyda
George Floyd, Afroamerykanin zginął 25 maja. Podczas brutalnego aresztowania policjant kolanem przyciskał mu szyję tak długo (8 minut), aż George Floyd stracił przytomność. Funkcjonariusz, który dopuścił się takiego czynu został oskarżony o zabójstwo. Sprawa ta wywołała jednak protesty w USA. Ludzie wyszli na ulice, protestując przeciw bestialstwu policji i rasizmowi. Z dnia na dzień manifestacje przybierają na sile.
Zobacz wideo: Donald Tusk o "ciamajdach". Adam Bielan: opis pasuje do Rafała Trzaskowskiego