Protest taksówkarzy w Warszawie

Protestują przeciw zapowiadanej deregulacji ich zawodu

Obraz

/ 13Gigantyczne utrudnienia w stolicy - zobacz zdjęcia

Obraz
© PAP

Taksówkarze w całym kraju protestują przeciw zapowiadanej deregulacji ich zawodu. W wyniku ich akcji, w wielu miastach, a przede wszystkim w stolicy nastąpiły poważne utrudnienia w komunikacji.

Protest na ulicach Warszawy trwał od wczesnych godzin rannych a zakończył się po godz. 12.00 przed sejmem. Taksówkarze odpalili tam petardy, słychać było klaksony i piszczałki, rzucali rolkami papieru toaletowego. Trzymali transparenty m.in. z hasłami: "Deregulacja Gowina = niebezpieczna taksówka", "Fałszywe taksówki symbolem Euro 2012", "Precz od naszych pieniędzy".

Ok. godz. 7.00 rano taksówkarze zebrali się w pięciu miejscach Warszawy. W kolumnach, bardzo powoli, zmierzali przed sejm. Według policji w proteście w stolicy mogło brać udział ok. 500 taksówek.

Część taksówkarzy, którzy blokowali ruch, policja ukarała mandatami. Jak poinformował rzecznik KSP Maciej Karczyński, wystawiono 12 mandatów na kwotę 2350 zł. - Skierowaliśmy też jeden wniosek o ukaranie do sądu, bo taksówkarz odmówił zapłacenia mandatu - dodał.

(PAP/db/meg)

/ 13Tusk: nie znęcajcie się nad mieszkańcami

Obraz
© PAP

Premier Donald Tusk zaapelował do taksówkarzy, aby uszanowali prawo dotyczące demonstracji i "nie znęcali się nad mieszkańcami" miast, w których organizują protesty. Zapowiedział także energiczne działania wobec tych, którzy złamią prawo.

/ 13Ale o co chodzi?

Obraz
© PAP

Zgodnie z planami ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, taksówkarze nie będą już musieli odbywać kursu i zdawać egzaminu z topografii miasta, przepisów porządkowych i prawa pracy. Pozostanie im obowiązek wykazania niekaralności za przestępstwa umyślne przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, mieniu, wiarygodności dokumentów lub środowisku oraz przeciwko życiu i zdrowiu oraz przeciwko wolności seksualnej i obyczajności.

/ 13"Deregulacja to zły pomysł"

Obraz
© PAP

Przedstawiciele organizacji zrzeszających taksówkarzy oceniają, że deregulacja ich zawodu to zły pomysł; to musi być zawód zaufania publicznego - powiedział przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Taksówkarzy "Solidarność" Michał Więckowski. Zastrzegł, że to nie związek zawodowy jest organizatorem protestu.

/ 13Gowin zaskoczony

Obraz
© PAP

Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin był zaskoczony protestem taksówkarzy, bo - według niego - propozycje resortu w ich sprawie są "bardzo łagodne".

/ 13Ustawa jedno, przepisy drugie

Obraz
© PAP

Niezależnie od deregulowanych przepisów samorządy nakładają na taksówkarzy obowiązek uzyskania specjalnej licencji na świadczenie usług w mieście - deregulacja tego nie dotyczy i licencje pozostają.

/ 13Taksówkarze palili opony przed sejmem

Obraz
© PAP

Gowin powiedział w Radiu Zet, że resort - za radą m.in. prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz - chciałby pozostawić decyzję o egzaminach w gestii samorządów. - Prezydenci powiedzieli mi, że nie musi być tak, że w każdej sprawie decyduje rząd; zostawcie tę decyzję w naszych rękach - dodał.

/ 13"Taksówka Gowina"

Obraz
© PAP

- Mam wrażenie, że ogromna większość taksówkarzy nie zna tych propozycji, tylko dają się podżegać swoim związkowcom - oświadczył minister.

Pytany o ewentualne protesty taksówkarzy podczas Euro 2012, Gowin odparł, że bardzo by się tym zdziwił, bo byłby to "przejaw kompletnej nieodpowiedzialności"

/ 13Protest taksówkarzy przed sejmem

Obraz
© PAP

Warszawa to nie jedyne miasto w którym taksówkarze protestowali, utrudniając życie mieszkańcom. Poranne problemy z komunikacja były także m.in. we Wrocławiu, Krakowie, Katowicach czy Gdańsku.

10 / 13Taksówkarze rzucali papierem toaletowym w stronę sejmu

Obraz
© PAP

Ulicami Krakowa rano przejechało ok. 100 taksówek. Kolumna taksówek powoli poruszała się głównymi ulicami miasta, co powodowało utrudnienia w ruchu. Taksówki wyruszyły po godz. 7 z płyty starego lotniska przy ul. Dywizjonu 303 i jechały do centrum miasta. Tam delegacja taksówkarzy złożyła w Urzędzie Miasta petycję do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Według policji protest taksówkarzy lokalnie powodował utrudnienia komunikacyjne. Na najważniejszych skrzyżowaniach ruchem samochodowym kierowali policjanci.

11 / 13Taksówkarze rzucali papierem toaletowym w stronę sejmu

Obraz
© PAP

We Wrocławiu ok. 40 taksówkarzy z kilku korporacji wyruszyło przed godz. 8 z jednego z parkingów na ul. Legnickiej. Przejechali głównymi ulicami centrum Wrocławia pod Dolnośląski Urząd Wojewódzki, gdzie na ręce wicewojewody Ewy Mańkowskiej złożyli petycję do premiera Donalda Tuska. Jak powiedział PAP przewodniczący taksówkarskiej Solidarności we Wrocławiu Andrzej Sobuńko, w związku z deregulacją zawodu taksówkarze obawiają się spadku poziomu świadczonych usług. "Nie boimy się konkurencji, ale nadużyć, jakie może spowodować propozycja ministerstwa sprawiedliwości" - podkreślił.

12 / 13Taksówkarze rzucali papierem toaletowym w stronę sejmu

Obraz
© PAP

W Gdańsku kilkunastu taksówkarzy przyjechało pod Urząd Wojewódzki. Ich przedstawiciel złożył u wojewody pismo skierowane do premiera, w którym taksówkarze protestują przeciwko deregulacji ich zawodu. - Jesteśmy tu w ramach solidarności z kolegami z Warszawy - powiedział dziennikarzom Stanisław Gumiński wiceprezes zarządu krajowego Samorządnego Związku Zawodowego Taksówkarzy RP. Dodał, że on i koledzy nie zdecydowali się na blokadę miasta, aby nie utrudniać życia mieszkańcom.

13 / 13Do protestujących przed sejmem wyszedł Janusz Palikot

Obraz
© PAP

Ok. 50 taksówek przejechało też ulicami Katowic. Taksówkarze wyruszyli ok. godz. 11 z okolic katowickiego lotniska Muchowiec. Jadąc wolno i trąbiąc, dotarli do centrum miasta, gdzie na ok. 20 minut zablokowali ul. Jagiellońską przy Urzędzie Wojewódzkim. Zaproszeni do urzędu wręczyli petycję wicewojewodzie Piotrowi Spyrze.

Prezes Zrzeszenia Transportu Prywatnego w Katowicach Piotr Toborek powiedział, że proponowane rozwiązanie rozreguluje "w miarę prawidłowo funkcjonujący rynek", znacznie pogorszą rentowność usług taksówkarskich i negatywnie wpłyną na bezpieczeństwo klientów.

Wybrane dla Ciebie
Dwie jasne komety najbliżej Ziemi. Rozświetlą niebo nad Polską
Dwie jasne komety najbliżej Ziemi. Rozświetlą niebo nad Polską
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy