Działania Sienkiewicza pod lupą śledczych? Jest reakcja ministra

Prokuratura miała zabezpieczyć nagrania z monitoringu Ministerstwa Kultury oraz dokumenty dotyczące zmian we władzach mediów publicznych. Wszystko po to, by poznać działania Bartłomieja Sienkiewicza - podaje TVN24. Na doniesienia zareagował sam minister.

Warszawa, 03.01.2024. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz podczas posiedzenia rządu, 3 bm. w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. (amb) PAP/Paweł SupernakMinister kultury Bartłomiej Sienkiewicz
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Jak podaje nieoficjalnie TVN24, Prokuratura Okręgowa w Warszawie ma prowadzić śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Chodzi o proces zmian w mediach publicznych. 19 grudnia Sienkiewicz zdecydował o odwołaniu zarządów oraz rad nadzorczych spółek TVP, Polskiego Radia i PAP.

Jak wynika z ustaleń, na polecenie prokuratury policjanci z komendy społecznej mieli zabezpieczyć dokumenty oraz monitoring z budynku resortu kultury. Śledczy mają badać, czy Sienkiewicz nie poświadczył nieprawdy w aktach notarialnych z walnego zgromadzenia TVP, Polskiego Radia i PAP, które odbyły się 19 grudnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezydent atakuje rząd ws. TVP. Jest mocna riposta

Politycy PiS wyliczyli, że Sienkiewicz miał 107 minut od uchwały Sejmu wzywającej do zmian w mediach publicznych do północy na zwołanie posiedzeń w ministerstwie, a następnie udanie się do kancelarii notarialnej na sporządzenie aktów.

Ani Sienkiewicz, ani prokuratura i policja nie odpowiedziały na pytania TVN zadane w tej sprawie. Minister zamieścił jednak potem wpis w portalu X.

"Tak to ja i piszę ze swojego telefonu. Doradzam ostrożność wobec dziennikarskich sensacji" - napisał.

Spółki mediów publicznych w stanie likwidacji

27 grudnia minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz zdecydował o wprowadzenie spółek TVP, Polskie Radio i PAP w stan likwidacji.

"W związku z decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A, Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A." - czytamy w oświadczeniu ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, opublikowanym na portalu X.

"W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania" - czytamy w dalszej części oświadczenia.

Sienkiewicz dodał, że decyzja o likwidacji spółek może zostać w każdej chwili cofnięta.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie

12-latek podejrzany o gwałt. Brytyjska policja prowadzi dochodzenie
12-latek podejrzany o gwałt. Brytyjska policja prowadzi dochodzenie
Kaczyński widzi alternatywę dla UE. "Siła niezwyciężona"
Kaczyński widzi alternatywę dla UE. "Siła niezwyciężona"
Kaczyński: ludzie są przerażeni, narasta bunt prawicy
Kaczyński: ludzie są przerażeni, narasta bunt prawicy
Burza po tekście WP. Naczelna Izba Lekarska reaguje
Burza po tekście WP. Naczelna Izba Lekarska reaguje
Stoltenberg: Trump rozważał wykluczenie kilku krajów z NATO
Stoltenberg: Trump rozważał wykluczenie kilku krajów z NATO
Szczytno: areszt dla 25-latki. Zaatakowała pracownicę MOPS
Szczytno: areszt dla 25-latki. Zaatakowała pracownicę MOPS
Wynik wyborów w Mołdawii. Prezydentka zabrała głos
Wynik wyborów w Mołdawii. Prezydentka zabrała głos
Dożywocie. Iracki sąd ukarał za werbowanie ochotników dla Rosji
Dożywocie. Iracki sąd ukarał za werbowanie ochotników dla Rosji
Sprawa Wielkiego Bu. Jest wniosek o list żelazny
Sprawa Wielkiego Bu. Jest wniosek o list żelazny
Tragiczny pożar w Łodzi. Wywołano go, by zakryć ślady zabójstwa
Tragiczny pożar w Łodzi. Wywołano go, by zakryć ślady zabójstwa
Tak przywita nas październik. Przymrozki i chłód w całej Polsce
Tak przywita nas październik. Przymrozki i chłód w całej Polsce
Doprowadzenie Ziobry przed komisję. Lawina komentarzy w sieci
Doprowadzenie Ziobry przed komisję. Lawina komentarzy w sieci