Prokuratura odpowiada Bodnarowi ws. Barskiego. "Nieznany tryb"
Prokuratura Krajowa zabrała głos ws. wydanego we wtorek stanowiska resortu sprawiedliwości dotyczącego odwołania Dariusza Barskiego. W komunikacie oświadczono, że doszło do "bezprawnego pozbawienia funkcji Prokuratora Krajowego i obsadzenie jej w trybie nieznanym ustawie".
23.01.2024 | aktual.: 23.01.2024 23:55
We wtorek minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar uznał za nieistniejące postanowienie zabezpieczające wydane przez sędzię Trybunału Konstytucyjnego Krystynę Pawłowicz, stwierdzając, że zostało wydane "z rażącym naruszeniem prawa". Postanowienie dotyczyło Prokuratury Krajowej - TK chciał w ten sposób powstrzymać Bodnara przed odwołaniem Dariusza Barskiego.
"Opublikowany dziś przez Ministerstwo Sprawiedliwości komunikat kwestionujący skuteczność postanowienia tymczasowego Trybunału Konstytucyjnego z 15 stycznia 2024 r. nakazującego wszystkim organom władzy publicznej powstrzymywanie się od jakichkolwiek działań uniemożliwiających wykonywanie przez Dariusza Barskiego uprawnień, zadań i kompetencji Prokuratora Krajowego, należy oceniać jako kolejną próbę derogowania z systemu prawnego przepisów prawa oraz decyzji wydanych na ich podstawie za pomocą opinii prawnych" - stwierdza w komunikacie Prokuratura Krajowa.
W ocenie PK, nie może być kwestionowane uprawnienie Trybunału Konstytucyjnego do wydania postanowienia tymczasowego w postępowaniu zainicjowanym skargą konstytucyjną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Świat widzi, że nastąpiła zmiana". Były szef MSZ o zachowaniu Dudy
"Ocena konieczności wydania takiego rozstrzygnięcia i jego zakresu oraz etap postępowania, na którym może ono zostać wydane, pozostaje w sferze kompetencji Trybunału, który ma swobodę w określeniu środków które należy zastosować w celu czasowego zawieszania lub wstrzymania skutków zastosowania niekonstytucyjnego przepisu wobec wnoszącego skargę" - napisano dalej w komunikacie PK.
Według Prokuratury obowiązkiem Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego jest powstrzymanie się od wszelkich działań, które zmierzałyby do pozbawienia skuteczności postanowienia Trybunału Konstytucyjnego.
"Niezależnie od tego, jakie są poglądy Prokuratora Generalnego co do zasadności skargi konstytucyjnej wniesionej przez Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego" - dodano.
Bodnar: rażące naruszenie prawa
15 stycznia 2024 roku sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz wydała postanowienie zabezpieczające, które miało na celu powstrzymanie ministra sprawiedliwości od podejmowania działań w Prokuraturze Krajowej, aż do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez TK.
Chodziło o kontrowersyjną sprawę odwołania prokuratora krajowego Dariusza Barskiego, który w związku z tym zgłosił wniosek do Trybunału.
Ministerstwo Sprawiedliwości wydało komunikat, zgodnie z którym Adam Bodnar uważa, że postanowienie zostało "wydane z rażącym naruszeniem prawa". Wskazano, że jest niezgodne z artykułami konstytucji oraz ustawą o organizacji i trybie postępowanie przez TK.
"Postanowienie zostało skierowane do wadliwie oznaczonych podmiotów, w tym osób, które w ogóle nie uczestniczyły i nie były stroną postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. Zostało wydane bez wykorzystania dostępnej drogi sądowej, przez sędziego, który podlegał wyłączeniu z mocy prawa. Jest pozbawione cech aktu stosowania prawa, a tym samym nie może wywoływać skutków prawnych" - napisano.
W związku z tym minister uznał postanowienie jako nieistniejące.
"Bez zachowania podstawowych wymogów"
Jak tłumaczy resort, wniesienie skargi konstytucyjnej musi być poprzedzone wykorzystaniem drogi odwoławczej. Zgodnie z przepisami o prokuraturze, prokuratorowi przysługuje droga postępowania przed sądem ds. pracowniczych.
"Tym samym skarga konstytucyjna prok. Dariusza Barskiego, jako wniesiona przedwcześnie i bez zachowania podstawowych wymogów wyczerpania drogi sądowej, nie mogła być w ogóle procedowana, a tym bardziej nie powinny być wydawane w związku z nią jakiekolwiek postanowienia incydentalne" - podano w komunikacie. Stwierdzono, że pismo Barskiego to bardziej "skarga symulowania".
Stwierdzono także, że choć skarga dotyczy sytuacji prawnej Barskiego, to postanowienie dotyczy także prokuratora Jacka Bilewicza. Jednocześnie w dokumencie wskazano "szeroki krąg adresatów", co "nie pozwala na precyzyjne ustalenie rzeczywistego zakresu jego zastosowania".
"Ze względu na nieokreśloność postanowienia tymczasowego, a także objęcie nim organów, które nie uczestniczyły w postępowaniu, budzi ono poważne wątpliwości, co do rzeczywistych skutków i zgodności z prawem" - podało ministerstwo.
Źródło: Prokuratura Krajowa/WP Wiadomości