Prezydent ratyfikował Traktat Akcesyjny
Prezydent Aleksander Kwaśniewski ratyfikował
w środę Traktat Akcesyjny, dotyczący przystąpienia Polski do Unii
Europejskiej. "Oto spełniają się marzenia wielu pokoleń
Polaków" - podkreślił Kwaśniewski. Zaznaczył przy tym, że czas pozostający do akcesji nie może być biernym oczekiwaniem.
23.07.2003 | aktual.: 23.07.2003 16:22
"Radując się, nie możemy zapomnieć o wyzwaniach" - powiedział prezydent. Wśród najważniejszych zadań wymienił przygotowanie sprawnego systemu umożliwiającego korzystanie przez rolników z dopłat, przygotowanie samorządów do wykorzystywania pomocy unijnej, a także dostosowanie prawa polskiego do wspólnotowego.
Zdaniem prezydenta szczególnym zadaniem może być też zaproponowanie wizji wschodniego wymiaru polityki UE. Jak zaznaczył, potrzebna jest też debata nad granicami poszerzenia Unii w przyszłości.
"Członkostwo w UE będzie źródłem polskiej satysfakcji" - podkreślił Kwaśniewski. "Polska jest gotowa uczynić wszystko, aby dzięki naszej obecności Europa stawała się silniejsza" - zadeklarował.
Prezydent podziękował wszystkim rządom od gabinetu Tadeusza Mazowieckiego do rządu Leszka Millera, ministrom spraw zagranicznych, negocjatorom Polski z UE, a także parlamentarzystom za wysiłek włożony w kwestie związane z Unią. Ponownie podziękował również obywatelom, którzy wzięli udział w referendum unijnym, upoważniając go tym samym do ratyfikacji Traktatu.
Prezydent podkreślił, że Traktat ma ogromne znaczenie, bo reguluje rozszerzenie UE i zawiera przepisy definiujące polskie miejsce w rozszerzonej Unii. "Od znajomości zapisów i umiejętności ich zastosowania będzie zależała jakość naszego członkostwa" - zaznaczył.
"Spełniły się marzenia, które zachęcały nas do reformowania gospodarki i przeprowadzenia zmian w kraju" - powiedział szef polskiej dyplomacji Włodzimierz Cimoszewicz. Dodał, że nigdy dotąd przystąpienie Polski do wspólnoty międzynarodowej nie miało takiego znaczenia, jak akcesja do Unii.
Minister podkreślił, że członkostwo Polski w Unii polepszy życie ludzi i zapewni równoprawność Polski w życiu międzynarodowym. "Ostateczne i nieodwracalne przekreślenie podziału Europy wzmocni poczucie naszej wartości" - powiedział Cimoszewicz.
Minister zapewnił, że pamiętamy o innych narodach i krajach w Europie Wschodniej i na Bałkanach, które potrzebują poparcia na swojej drodze do członkostwa w Unii.
W uroczystości uczestniczyli premier Leszek Miller, marszałek Sejmu Marek Borowski oraz m.in. ministrowie: Danuta Huebner, Lech Nikolski, a także szef sejmowej Komisji Europejskiej Józef Oleksy. Przybyli też przedstawiciele korpusu dyplomatycznego akredytowanego w naszym kraju, w tym państw Unii Europejskiej oraz krajów do niej kandydujących.
Traktat Akcesyjny jest podstawą prawną członkostwa Polski w UE. Został podpisany 16 kwietnia tego roku u stóp Akropolu w Atenach przez pełnomocników 15 państw członkowskich UE i 10 krajów do niej przystępujących, w tym Polski. Przedmiotem Traktatu, jako umowy pomiędzy dotychczasowymi i nowymi państwami członkowskimi Unii, są warunki przyjęcia nowych członków.
W czerwcowym referendum za wejściem Polski do Unii opowiedziało się 77,45% głosujących, przeciwko było 22,55%. Frekwencja wyniosła 58,85%, co oznacza, że wynik referendum jest wiążący. Przed kilkoma dniami Sąd Najwyższy orzekł ważność referendum.