Prezydent Korei Płd. wywołał chaos. Wojsko użyło siły w Seulu
W Korei Południowej doszło do niepokojących wydarzeń. Prezydent Yoon Suk Yeol niespodziewanie ogłosił stan wojenny i tą decyzją wywołał chaos w Seulu. Agencja AP udostępniła nagrania ze starć dziennikarzy i polityków z wojskiem pod budynkiem parlamentu. W wyniku napiętej sytuacji żołnierze siłą weszli do siedziby Zgromadzenia Narodowego, a równocześnie wokół parlamentu i w innych miejscach w Seulu wybuchły protesty, które prowadziły do starć między demonstrantami a policją i wojskiem, co widać momentami na nagraniu. Decyzja o wkroczeniu wojska była związana z próbą ograniczenia działalności opozycji, która zdaniem prezydenta kontroluje parlament i odgrywa kluczową rolę w napięciach politycznych. Po kilku godzinach parlament, mimo presji, zdołał zwołać nadzwyczajne posiedzenie, na którym uchwalono zniesienie stanu wojennego. Prezydent, po kilku godzinach, ogłosił, że dostosuje się do tej decyzji, by nie eskalować wydarzeń w stolicy.