Prezydent Duda spadł ze skutera wodnego. Teraz będzie od tego ubezpieczony
Mimo że prezydent Andrzej Duda jeździ limuzynami Biura Ochrony Rządu, jego kancelaria musi mieć duży parking. W prezydenckim garażu jest 85 pojazdów, do tego trzy skutery wodne, łódka i pięć kajaków. Pałac właśnie wykupuje ubezpieczenie, które obejmuje także wypadki na skuterach wodnych, a takiemu w wakacje uległ prezydent Andrzej Duda.
09.10.2017 | aktual.: 10.10.2017 08:55
Jak wynika z informacji zamieszczonych w dokumentacji przetargowej na ubezpieczenie, Kancelaria Prezydenta jest właścicielem 85 pojazdów. Nie wszystkie są jednak wykorzystywane przez urzędników. "W zasobach Kancelarii Prezydenta RP znajduje się 38 samochodów osobowych, 11 samochodów ciężarowych oraz 2 autobusy. Korzystają z nich Ministrowie, członkowie delegacji i osoby uprawnione" – wyjaśnia pałac prezydencki.
Jak się dowiadujemy, "samochody wykorzystywane są do celów służbowych jako zabezpieczenie techniczne wizyt państwowych i innych uroczystości oraz do obsługi transportowej Kancelarii i delegacji państwowych". Pojazdy są wycenione przez urzędników na dwa miliony złotych.
Kancelaria Prezydenta ubezpiecza także trzy skutery wodne, łódź Corsiva oraz pięć kajaków. Na tych ostatnich w wakacje pływała premier Beata Szydło, gdy wraz z mężem wypoczywała w ośrodku prezydenckim w Juracie. Andrzej Duda z kolei wybrał skuter wodny, na którym miał wypadek. W czasie sierpniowego pobytu nad morzem spadł z maszyny w czasie ostrego skrętu. Nic mu się jednak nie stało.
Kancelaria prezydenta postanowiła dmuchać na zimne i wykupuje właśnie ubezpieczenie od wypadków na swoich jednostkach pływających. Nie tylko dla osób kierujących, ale także dla pasażerów.
Podobna liczbę samochodów mieli do dyspozycji urzednicy Bronisława Komorowskiego. Jak donosiły wówczas media, kancelaria prezydenta w 2010 r. miała 80 pojazdów. Po krytyce, jaka spadła wówczas na pałac, ówczesny minister Sławomir Nowak zapowiedział, że część limuzyn zostanie sprzedana.