Prezydent Andrzej Duda skomentował uchwały krakowskich sędziów. "To żenujące"
- To absurd i pokazuje głęboki stan niewiedzy tych państwa - stwierdził Andrzej Duda. Prezydent odniósł się w ten sposób do uchwał sędziów Sądu Apelacyjnego w Krakowie. W aktach prawnych zawarto słowa o ewentualnej odpowiedzialności głowy państwa przed Trybunałem Stanu.
- Podobno ci sędziowie sądu apelacyjnego odnoszą się do postanowień, które zostały wydane przez sąd administracyjny w sprawie, w której ja, jako prezydent RP nie uczestniczyłem - powiedział w rozmowie z dziennikarzami Andrzej Duda.
W środę prezydent przyjął ślubowanie od 27 nowych sędziów Sądu Najwyższego. Rekomendowała ich Krajowa Rada Sądownictwa. Do zaprzysiężenia doszło mimo decyzji Naczelnego Sądu Administracyjnego o wstrzymaniu wykonania uchwał dotyczących nowych powołań. Uchwała, którą podjęli sędziowie Sądu Apelacyjnego w Krakowie, dotyczyła m.in. tej sprawy.
- Ja w ogóle nie otrzymałem tych postanowień, ja nie byłem tam w ogóle stroną - wyjaśnił Duda. W akcie prawnym krakowskich sędziów zaznaczono, że prezydent "destabilizuje sytuację prawną i obniża zaufanie do sądów oraz wydawanych przez nie orzeczeń".
*Zobacz także: Michał Kamiński: klęska Morawieckiego byłaby klęską Kaczyńskiego *
"Ponadto czyni realnym problem odpowiedzialności Prezydenta przed Trybunałem Stanu" - dodano. - To absurd i pokazuje głęboki stan niewiedzy tych państwa, co w przypadku sędziów jest żenujące - uznał prezydent.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl