PolskaPremier po posiedzeniu Rządowego Centrum Bezpieczeństwa: wszystkie wartości, budujące naszą wspólnotę, zaczynają obracać się w gruzy

Premier po posiedzeniu Rządowego Centrum Bezpieczeństwa: wszystkie wartości, budujące naszą wspólnotę, zaczynają obracać się w gruzy

• Beata Szydło: w tej chwili najważniejsze jest to, co dzieje się w Brukseli
• Premier: możemy czuć się bezpiecznie, wszystkie służby są w pogotowiu

• "Nie ma potrzeby wprowadzać podwyższonego stopnia bezpieczeństwa"

22.03.2016 | aktual.: 22.03.2016 14:12

Polska jest w tej chwili krajem bezpiecznym - oświadczyła po zamachach w Brukseli premier Beata Szydło. Nie podwyższono stopnia zagrożenia terrorystycznego w kraju.

Premier Szydło złożyła wyrazy współczucia i kondolencje Belgom.

- Mogę zapewnić naszych obywateli, że są bezpieczni" - podkreśliła premier po wtorkowym przedpołudniowym posiedzeniu Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. "W tej chwili Polska jest krajem bezpiecznym, nie ma podstaw do tego, by wprowadzać podwyższony stopień bezpieczeństwa - dodała szefowa rządu.

Zapewniła, że wszystkie służby działają, są w pogotowiu. Zapowiedziała, że będą wzmożone kontrole m.in. na dworcach i lotniskach. - Po to, żebyście państwo czuli się bezpieczni - mówiła. Jak dodała premier, jeżeli sytuacja będzie tego wymagała, kolejne posiedzenie RCB odbędzie się jeszcze we wtorek.

Premier Szydło podkreśliła, że obowiązkiem wszystkich państw jest bronić swoich obywateli, "ale też obowiązkiem nas wszystkich, Europejczyków, jest bronić bezpieczeństwa Europy".

- Ta tragedia, która wydarzyła się dzisiaj w Brukseli, pokazała, że żyjemy w świecie, w którym rzeczywiście wszystkie wartości przez nas uznawane jako fundamenty budowania wspólnoty, zaczynają lec w gruzach - zauważyła premier.

Wyraziła głębokie wyrazy współczucia i złożyła kondolencje "Belgii, narodowi belgijskiemu", na ręce premiera tego kraju.

- Dzisiaj chyba każdy z nas, mimo że jesteśmy tutaj w Warszawie, tutaj w Polsce, gdzie jesteś bezpiecznie, każdy z nas w myślach pochyla się nad swoimi bliskimi, zastanawiamy się, czy są bezpieczni - dodała.

W posiedzeniu Rządowego Centrum Bezpieczeństwa oprócz premier uczestniczyli m.in. szef MSWiA Mariusz Błaszczak, koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński oraz szef BBN Paweł Soloch.

Wcześniej premier Szydło informując o posiedzeniu RCB podkreśliła, że "najważniejsze jest bezpieczeństwo polskich obywateli".

- Myślami jesteśmy w Brukseli, modlitwa za ofiary - powiedziała szefowa rządu. - Mamy nadzieję, że ta tragedia, że tych ofiar nie będzie już więcej, ale wszyscy myślimy o tym, co stało się właśnie tam - podkreśliła premier.

- Dzisiejszy dzień miał wyglądać zupełnie inaczej, ale tragedia w Brukseli zweryfikowała nasze plany - powiedziała szefowa rządu, która miała wziąć udział w prezentacji kampanii informacyjnej na temat programu "Rodzina 500 Plus". Szydło podkreśliła jednak, że "w tej chwili najważniejsze jest to, co dzieje się w Brukseli" i w związku z tym udaje się na posiedzenie RCB.

Zamachy w Brukseli

We wtorek w Brukseli doszło do serii eksplozji. Co najmniej 34 osoby zginęły w podwójnej eksplozji, do której doszło rano w hali odlotów na lotnisku Zaventem w Brukseli oraz w wybuchu na stacji metra w pobliżu instytucji UE.

Z informacji posiadanych aktualnie przez polskie służby konsularne wynika, iż wśród poszkodowanych we wtorkowych zamachach w Brukseli jest dwóch polskich obywateli.

W całej Belgii wprowadzono najwyższy, czwarty stopień zagrożenia terrorystycznego. Lotnisko w Brukseli ewakuowano i zamknięto. Drogi dojazdowe zostały zablokowane dla normalnego ruchu. Nie kursuje metro, wstrzymano także ruch autobusów i tramwajów, zamknięto główne stacje kolejowe.

Rządowy sztab kryzysowy wydał komunikat do mieszkańców, by zostali w domach albo w pracy i nie wychodzili na zewnątrz. Także Komisja Europejska wydała takie zalecenie dla swoich urzędników.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (450)