Ryzykowna deklaracja Karola Nawrockiego. Co dla niego oznacza?

Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, ogłosił swoje ambitne plany kampanijne. Podczas wizyty w Sochaczewie zapowiedział, że zamierza odwiedzić każdy powiat w Polsce. - Podczas kampanii zamierzam odwiedzić każdy powiat w Polsce - przekazał Nawrocki.

W niedzielę 24 listopada w Krakowie odbyła się konwencja PiS, na której ogłoszono kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. Nawrocki, który ma startować jako "bezpartyjny i obywatelski" kandydat, podkreślił, że chce rozmawiać z Polakami. - Zamierzam podczas kampanii odwiedzić każdy powiat w Polsce w nadchodzącej kampanii prezydenckiej, bo chcę rozmawiać z Polakami - zadeklarował.

Polska jest podzielona na 314 powiatów oraz 66 miast na prawach powiatu, co daje łącznie 380 miejsc, które powinien odwiedzić Nawrocki. Jeśli wybory miałyby się odbyć w ostatnią niedzielę maja, Nawrocki musiałby odwiedzać ponad dwa powiaty dziennie, aby spełnić swoją obietnicę - zauważa Onet. Dodał, że w najbliższych dniach planuje odwiedzić trzy miasta na Śląsku, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce.

To, że Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej i były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, wystartuje w przyszłorocznych wyborach prezydenckich z poparciem PiS zostało ogłoszone w niedzielę w Krakowie, na spotkaniu z udziałem polityków tej partii, w tym jej prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Politycy PiS mówią, że Nawrocki jest kandydatem bezpartyjnym, obywatelskim, popieranym przez ich ugrupowanie.

Przeczytaj także:

Znany polityk pokieruje sztabem Nawrockiego? "Jeden z najlepszych"

Źródło: Onet/PAP/WP