Premier o pociskach sił ukraińskich. Nowe informacje po wybuchu

W związku z eksplozją w Przewodowie w województwie lubelskim Andrzej Duda zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. - Najprawdopodobniej to był wypadek - zaznaczył prezydent. - Siły ukraińskie wystrzeliły pociski w celu zestrzelenia pocisków rosyjskich. Wiele wskazuje na to, że jeden spadł na terytorium Polski - wyjaśnił Mateusz Morawiecki.

Premier o pociskach sił ukraińskich. "Jeden spadł na terytorium Polski"Premier o pociskach sił ukraińskich. "Jeden spadł na terytorium Polski"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Paweł Supernak
Sylwia Bagińska

- Mamy do czynienia z nadzwyczajnymi zdarzeniami, związanymi ze zmasowanym rosyjskim atakiem na Ukrainę. Niestety, ogromna część rakiet została wystrzelona w stronę zachodniej Ukrainy - oznajmił prezydent Polski na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.

Głowa państwa poinformowała także o tym, że po wybuchu w Polsce Joe Biden natychmiast zadeklarował wsparcie. - Siły NATO oraz nasze jednostki zostały postawione w stan gotowości. Nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że jest to potrzebne dla bezpieczeństwa RP i mieszkańców - kontynuował Duda.

- Najprawdopodobniej to był wypadek - zaznaczył prezydent i dodał, że nic nie wskazuje na to, że był to zamierzony atak na Polskę.

Premier zabrał głos na RBN

- Wczoraj, przeciwdziałając zmasowanemu atakowi rakietowemu Rosji na terytorium Ukrainy, siły ukraińskie wystrzeliły pociski w celu zestrzelenia pocisków rosyjskich. Wiele wskazuje na to, że jeden spadł na terytorium Polski, bez takiej intencji żadnej ze stron - wskazał Mateusz Morawiecki.

- Reakcja naszych sojuszników, natychmiastowe spotkanie dzisiaj w Brukseli w formacie NATO, rozmowa prezydenta Polski z Joe Bidenem i wszystkie nasze rozmowy z sojusznikami świadczą o tym, że rzeczywiście jesteśmy w bardzo solidnym Sojuszu, który zadziałał - kontynuował szef rządu.

- Materiały zebrane przez nasze służby i sojuszników z dużym prawdopodobieństwem wskazują na to, że w Przewodowie wybuch nastąpił na wskutek zestrzelenia i zniszczenia rosyjskiej rakiety. Rakieta radziecka, wyprodukowana w ZSRR, będąca w posiadaniu Ukraińców spadła na terytorium Polski - wyjaśnił Morawiecki.

Mateusz Morawiecki podkreślił, że większość zebranych dowód wskazuje na to, że "być może uruchomienie art. 4 tym razem nie będzie niezbędne, ale ten instrument jest cały czas w naszych rękach i decyzję w tej sprawie oczywiście podejmiemy".

- Wszystkie procedury zadziałały w sposób właściwy i pokazały, jak mocno jesteśmy częścią najsilniejszego na świecie sojuszu militarnego. Zapewniam, że działanie służb będzie skierowane w stronę wzmocnionego bezpieczeństwa naszej wschodniej i północnej granicy - dodał szef rządu.

Przypomnijmy, że RBN o to organ doradczy prezydenta RP w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. W skład rady wchodzą: marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szef MON, szef MSWiA, szef MSZ, minister koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań posiadających klub parlamentarny lub poselski (lub przewodniczący tych klubów), szef kancelarii prezydenta i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Posiedzenie zwoływane jest przez prezydenta. To głowa państwa określa tematykę spotkania. Środowa rada jest poświęcona wtorkowym wydarzeniom na Lubelszczyźnie.

Szymon Hołownia bierze udział w RBN

Szymon Hołownia przed posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego złożył kondolencje rodzinom dwóch ofiar. - To są pierwsze cywilne ofiary w Polsce konfliktu wywołanego dyktatora opętany żądzą władzy i podbijania sąsiednich narodów - mówił szef Polski 2050. Hołownia podkreślił, że niezależnie skąd i przez kogo została wystrzelona rakieta, to zrobiono to dlatego, że Władimir Putin rozpoczął wojnę. - To Rosja ponosi odpowiedzialność za to, że zginęło dwóch polskich obywateli - dodał.

Szymon Hołownia zdradził, że na RBN poruszony zostanie wątek m.in. polityki informacyjnej. - My pewnych rzeczy powinniśmy dowiedzieć się już wczoraj po południu - wskazał Hołownia i podkreślił, że zaproponuje zmianę polityki informacyjnej. Szef Polska 2050 dodał, że w RBN udział ma wziąć prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- Nie będzie bezpieczeństwa Polski bez obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej - wskazał Hołownia. Zdaniem polityka to obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa są najwyższymi priorytetami do ustalenia. - Wojna toczy się tuż za nasza granicą, ale niestety może czasem tę granicę przekroczyć - dodał.

Szef PSL przed RBN

- Deklarujemy jedność, ale oczekujemy rozmowy o najważniejszych sprawach - powiedział lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przed posiedzeniem RBN.

- Oczekujemy informacji premiera w parlamencie - to konieczne, żeby opinia publiczna i wszystkie siły polityczne mogły wyrazić jedność i zadać pytania - dodał lider ludowców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: "Ta niewielka wieś jest na językach całego świata". Relacja Wirtualnej Polski z Przewodowa

Duda o wybuchu. Ujawnił nowe informacje

- Wczoraj obserwowaliśmy zmasowany atak Rosji przeciwko Ukrainie; bombardowane były także obszary przy granicy z Polską. Winę za starcie ponosi strona rosyjska. Nic nie wskazuje na intencjonalny atak na Polskę - powiedział prezydent.

Głowa państwa podkreśliła, że nic nie wskazuje na to, że był to intencjonalny atak na Polskę. - Na terytorium Polski spadła najprawdopodobniej rakieta produkcji rosyjskiej z lat 70. Nie mamy dowodów, że została wystrzelona przez Rosję. Jest wysokie prawdopodobieństwo, że była to rakieta ukraińskiej obrony - dodał Duda.

- Większość dowodów przez nas zebranych wskazuje, że być może uruchomienie artykułu 4 NATO tym razem nie będzie niezbędne, ale ten instrument jest cały czas w naszych rękach - dodał premier Mateusz Morawiecki.

Wybuch w Przewodowie. Zginęło dwóch Polaków

Do eksplozji na terenie powiatu hrubieszowskiego (woj. lubelskie) doszło we wtorek ok. godziny 15:40. W jej efekcie zginęło dwóch polskich obywateli. - Muszę się trzymać, bo mam dzieci, dla których muszę żyć - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską żona jednego z mężczyzn, który zginął w wyniku eksplozji we wsi Przewodów. Rakieta uderzyła w skup zboża.

Wcześniej siły rosyjskie przeprowadziły zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, wymierzony głównie w obiekty energetyczne.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom