Prawie tysiąc osób zatrzymano w Danii - 13 usłyszy zarzuty
Policja zwolniła prawie wszystkich z niemal tysiąca zatrzymanych podczas wielotysięcznej demonstracji w Kopenhadze, zorganizowanej przy okazji szczytu klimatycznego ONZ - poinformowały siły porządkowe.
13 z 968 osób jest w dalszym ciągu w rękach policji. Trzy osoby z nich - dwóch Duńczyków i Francuz - ma stanąć przed sądem pod zarzutem udziału w starciach z policją.
Zdaniem policji w marszu uczestniczyło ok. 40 tys. ludzi. Według organizatorów mogło ich być nawet 100 tys.
Według wydanego w sobotę przez policję komunikatu zatrzymane osoby to w większości członkowie tzw. black blocs - agresywnie zachowujących się grup demonstrantów ubranych całkowicie na czarno i zasłaniających twarze w celu uniemożliwienia identyfikacji.
Demonstranci domagali się, aby uczestnicy ONZ-owskiego szczytu klimatycznego, który potrwa w duńskiej stolicy do 18 grudnia, zawarli konkretne porozumienie w sprawie walki z globalnym ociepleniem klimatycznym.