Ksiądz bez pozwolenia wyburzył kościół. Nie ponosi kary
Kościół Świętej Trójcy przy ul. Franciszka Jaśkowiaka w Poznaniu został zburzony. Taką decyzję podjął proboszcz parafii ks. Tomasz Kulka. Od lat urzędnicy chcą, by duchowny za to odpowiedział. Po raz kolejny jednak prokuratura umarza postępowanie.
Nie ma kościoła i nie ma winnego. Według poznańskich urzędników kościół Świętej Trójcy znajdujący się przy ul. Franciszka Jaśkowiaka został wyburzony nielegalnie. Proboszcz ks. Tomasz Kulka, który wydał decyzję o rozbiórce, nie poniesie jednak odpowiedzialności.
Sprawa, o której donosi "Głos Wielkopolski", sięga sierpnia 2017 roku. Wtedy zburzono kościół, który powstał w latach 30. XX w. dzięki datkom mieszkańców. Jak czytamy, "mało brakowało, by świątynia została wpisana do rejestru zabytków".
Dlaczego proboszcz zburzył kościół? Twierdził, że to samowola budowlana, do rozbiórki której niepotrzebne mu pozwolenie (Wydziału Architektury i Urbanistyki UM ani Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego).
Nieudane próby
W styczniu 2018 r. sprawą wyburzenia zajęła się Prokuratura Rejonowa Poznań - Stare Miasto. Zawiadomiło ją Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków. Postępowanie jednak umorzono.
Biuro złożyło zażalenie i postępowanie wznowiono. Sprawa ponownie jednak została umorzona. Powód? Brak znamion czynu zabronionego.
Ksiądz nie zapłacił 500 zł
To nie wszystko. Pracownicy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego wielokrotnie próbowali wręczyć proboszczowi mandat w wysokości 500 zł za naruszenie przepisów prawa budowlanego. Pełnomocnicy księdza odwoływali się jednak od tej decyzji - skutecznie.
Przez to, że pełnomocnicy księdza przedłużali sprawę, termin wręczenia mandatu się przedawnił.
Przeczytaj również:
Prof. Stanisław Obirek po 30 latach odszedł z Kościoła. Jako dziecko był molestowany przez dwóch księży
Łódź. Ksiądz pobity przed mszą świętą
Źródło: "Głos Wielkopolski"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl