Pożar bloków w Ząbkach został opanowany, dogaszane są zarzewia ognia na poddaszu. Kolejnym etapem działań strażaków będzie szczegółowe przeszukiwanie wszystkich pomieszczeń i lokali mieszkalnych. Polska Agencja Prasowa opublikowała nagrania z nocnej akcji służb oraz konferencji komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. - Nie znaleziono, na szczęście, żadnych ofiar i żadnych osób poszkodowanych, więc wszystkie osoby, które znajdowały się w obiekcie zostały ewakuowane bezpiecznie – przekazał nadbryg. Wojciech Kruczek, komendant główny PSP. Jak dodał w rozmowie z PAP, trzy osoby doznały lekkich urazów i otrzymały natychmiastową pomoc na zewnątrz budynku, bez konieczności hospitalizacji. Ewakuowano ponad 500 osób. W akcji gaśniczej poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwóch strażaków PSP. - Jedna osoba doznała skręcenia stawu skokowego i została przetransportowana do szpitala – podsumował Wojciech Kruczek. W czwartek po godzinie 19 zapaliło się poddasze w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców w Ząbkach. Ogień szybko objął całe poddasze kompleksu budynków. Całkowicie zniszczone są dwie kondygnacje – 4. i 5., ale woda dostała się również do niższych pięter. Z żywiołem w szczycie akcji walczyło ponad 300 strażaków. Przyczyny pożaru są badane.
