Poważne zagrożenie w Tatrach. Dlaczego droga nad Morskie Oko jest niebezpieczna?
W Tatrach cały czas obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Zamknięta dla turystów została nawet droga nad Morskie Oko. Okazuje się, że ten najbardziej popularny szlak może zimą stać się śmiertelną pułapką.
Sytuacja w Tatrach cały czas jest niebezpieczna. TOPR ogłosił pogotowie lawinowe czwartego stopnia. Ratownicy apelują, by nie wychodzić na szlaki.
W schronisku PTTK na Morskim Oku jest obecnie 18 turystów. Szefowa obiektu Małgorzata Obertyńska zapewnia, że są bezpieczni. - Mamy spory zapas żywności i jest nam ciepło. Wszystko jest w porządku. Zagrożenie jest faktycznie poważne i traktujemy je serio - powiedziała PAP. Nawet ratownicy TOPR zostali zatrzymani w schroniskach.
Podobnie jest w schronisku w Dolinie Roztoki. Przebywa w nim obecnie 12 turystów. Na Facebooku cały czas pojawiają się relacje z sytuacji w górach.
Dlaczego zamknięto drogę nad Morskie Oko?
TOPR zamknął także popularną drogę nad Morskie Oko. Przez większość roku szlak prowadzący do Morskiego Oka należy do najłatwiejszych i najbezpieczniejszych w Tatrach. Dlatego wiele osób dziwi się, że prosta wybetonowana droga może być niebezpieczna.
Jak wyjaśnia serwis Tatromaniak, po intensywnych opadach śniegu ten szlak zamienić się może w śmiertelną pułapkę, z czego niewiele osób zdaje sobie sprawę. Po drodze występuje bowiem kilka miejsc szczególnie zagrożonych lawinami.
Tatromaniak zwraca uwagę, że pierwsze znaki ostrzegające o możliwym niebezpieczeństwie można spotkać już przy Wodogrzmotach Mickiewicza. Ale najbardziej niebezpiecznym odcinkiem jest ostatnia część, pomiędzy polaną Włosienica a schroniskiem nad Morskim Okiem pod masywem Opalonego Wierchu.
Strome zbocza są idealnym miejscem do gromadzenia się śniegu i schodzenia lawin. Tatromaniak zwraca uwagę, że czwarty stopień zagrożenia lawinowego ogłaszany jest bardzo rzadko, dlatego sytuacja naprawdę jest ekstremalnie niebezpieczna.
Sytuacja na Kasprowym Wierchu
Już 192 cm śniegu leży na Kasprowym Wierchu, w ciągu ostatniej doby przybyło 31 cm.
Śnieg cały czas pada. Goprowcy ostrzegają, że poruszanie się w górach w takich warunkach wymaga bardzo dużego doświadczenia. Prawie wszystkie szlaki są zasypane.
Jak informuje RMF FM, sytuacja nie jest lepsza w Bieszczadach i Beskidach. Po intensywnych opadach śniegu na Babiej Górze i na Pilsku - obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. W Bieszczadach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
