Biały Dom ujawnia szczegóły. Tak żołnierze Kima dostali się do Rosji

W październiku z Korei Północnej do Rosji przerzucono co najmniej 3 tys. żołnierzy, którzy obecnie przechodzą szkolenie we wschodniej części kraju - poinformował w środę rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, John Kirby. Stany Zjednoczone i ich sojusznicy omawiają sposoby reakcji na tę sytuację.

 Biały Dom potwierdza: w październiku z Korei Północnej do Rosji przerzucono co najmniej 3 tys. żołnierzy
Biały Dom potwierdza: w październiku z Korei Północnej do Rosji przerzucono co najmniej 3 tys. żołnierzy
Źródło zdjęć: © The Centre for Strategic Communication and Information Security of Ukraine
oprac. PAB

23.10.2024 | aktual.: 24.10.2024 07:17

- Współpracujemy ściśle z naszymi sojusznikami i partnerami, aby w pełni zrozumieć tę sytuację, ale dziś jestem gotów podzielić się tym, co wiemy na tym etapie: oceniamy, że od początku do połowy października Korea Północna przerzuciła co najmniej 3 tys. żołnierzy do wschodniej Rosji - powiedział John Kirby podczas briefingu w Białym Domu.

Dodał, że według amerykańskiego wywiadu żołnierze podróżowali statkiem z obszaru Wonsan w Korei Północnej do Władywostoku w Rosji, a następnie udali się do rosyjskich ośrodków szkoleniowych we wschodniej części kraju, gdzie obecnie przechodzą szkolenie.

- Nie wiemy jeszcze, czy żołnierze ci wezmą udział w walce u boku rosyjskiej armii, ale jest to z pewnością wysoce niepokojące prawdopodobieństwo, iż po ukończeniu szkolenia żołnierze ci mogliby udać się do zachodniej Rosji, a następnie walczyć z ukraińską armią - zaznaczył.

Kirby przyznał, że administracja USA nie wie jeszcze, co reżim Kim Dzong Una otrzyma w zamian za swoją pomoc. Ostrzegł jednak, że jeśli północnokoreańscy żołnierze trafią na front, będą w pełni prawowitym celem dla ukraińskiego wojska, tak jak żołnierze z Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kirby podkreślił, że Rosja straciła dotąd około 535 tys. zabitych lub rannych żołnierzy, a obecnie traci 1-1,2 tys. dziennie. Zaznaczył też, że spodziewa się, iż żołnierze północnokoreańscy będą mieli poważne problemy z komunikacją i dowodzeniem, biorąc pod uwagę barierę językową i problemy wewnątrz rosyjskiej armii.

Pytany o reakcję USA i Zachodu na ruch Pjongjangu, Kirby zapowiedział, że Waszyngton będzie nadal dostarczać sprzęt wojskowy Ukrainie, w tym setki rakiet obrony powietrznej, dziesiątki taktycznych systemów obrony powietrznej, artylerię, setki transporterów i bojowych wozów piechoty oraz tysiące dodatkowych pojazdów opancerzonych. Dodał, że USA i sojusznicy, w tym Ukraina, prowadzą rozmowy o dodatkowych krokach.

Pytany o to, czy USA zniosą restrykcje na używanie przez Ukrainę broni dalekiego zasięgu do ataków w głębi Rosji, odmówił jasnej odpowiedzi.

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
john kirbyusaukraina
Wybrane dla Ciebie