Polska"Potrzeba nam silnego państwa, by bronić wolności każdego Polaka"

"Potrzeba nam silnego państwa, by bronić wolności każdego Polaka"

Polska jest lepsza niż dwa lata temu, nie zmieni tego wściekła kampania "antykaczyzmu" i furia klasy panującej III RP, której przedstawiciele wiedzą, że nie zasługują na swe pozycje społeczne, a wielu z nich wie, na co naprawdę zasługuje - mówił premier Jarosław Kaczyński na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Poznaniu. Dodał, że "silne państwo jest nam potrzebne, by bronić demokracji i wolności każdego Polaka".

"Potrzeba nam silnego państwa, by bronić wolności każdego Polaka"
Źródło zdjęć: © PAP

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/2-5-tysiaca-osob-na-konwencji-pis-6038708783748225g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/2-5-tysiaca-osob-na-konwencji-pis-6038708783748225g )
2,5 tysiąca osób na konwencji PiS

W konwencji w Poznaniu uczestniczyło ponad 2,5 tysiąca członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości, wśród nich m.in.: wicepremier Zyta Gilowska, ministrowie: Kazimierz Michał Ujazdowski i Zbigniew Religa.

"Wolności nie zagraża dziś władza"

Silne państwo jest nam potrzebne, by bronić demokracji i wolności każdego Polaka - mówił Jarosław Kaczyński.

Wolności nie zagraża dziś władza - choć mogą zdarzyć się ekscesy - lecz kliki w gminach, miastach, czasami też województwach, które koncentrują pieniądz w rękach pojedynczych ludzi, pieniądz, o którym można często powiedzieć, że nie wiadomo skąd jest - mówił premier.

Uznał też, że w Polsce tworzą się grupy, które "godzą w wolność słowa", bo same krytykują innych i odmawiają im prawa głosu. Okazuje się, że Polacy i katolicy to taka grupa, którą można obrażać - dodał szef PiS.

"Musimy przebić się przez mur kłamstwa"

W swoim wystąpieniu premier podkreślał, że "mamy przed sobą lata dobrego, wielkiego i jednocześnie prospołecznego rozwoju". Warunkiem, by tak było i żeby Polska "nie ruszyła wstecz, do tych czasów gdy mieliśmy wszechwładzę oligarchii i korupcji" - zdaniem premiera - jest przebicie się przez "mur kłamstwa". Jarosław Kaczyński zaznaczył, że ten mur jest dziś "tak gruby, że analogii trzeba by szukać chyba przed 1989 r.".

Jednocześnie Jarosław Kaczyński zauważył, że i ta analogia nie jest dobra, w bo w tamtym okresie media nie były tak silne jak dziś.

"Polsce potrzebna jest mocna gospodarka"

Polsce potrzebna jest mocna gospodarka. Ten rozwój, który jest przed nami, musi być w dobrym ręku. Sądzę, że najlepiej, żeby na tej ziemi, Ziemi Wielkopolskiej, kandydatem była osoba, która za to odpowiada, która odnosi sukcesy, która nie jest sługą żadnych układów, która służy Polsce i potrafi to zrobić, specjalista od gospodarki - pani Zyta Gilowska - powiedział premier.

Gilowska: postkomuniści się przefarbowali

Gilowska oprócz spraw gospodarczych dużo mówiła w swym wystąpieniu o konieczności zablokowania powrotu do władzy postkomunistów. Oni się przefarbowali, są teraz demokratami i bronią demokracji - ale my wiemy, kto to jest - dodała. Gilowska stwierdziła, że ich godłem jest "Królewna Śnieżka", a hymnem: "wszystko co wasze sobie oddamy".

Według niej, PiS próbuje pogodzić rzetelną, wolnorynkową politykę gospodarczą z solidarną polityką społeczną i aby to się udało, rząd sięga po wszystkie dostępne środki. Pielęgnujemy wzrost gospodarczy, nasze członkostwo w UE. Korzystamy też z aktywności samych Polaków - mówiła wicepremier.

Jarosław Kaczyński poinformował, że Gilowska wystartuje w wyborach parlamentarnych z listy PiS w Wielkopolsce. Ujazdowski: czerwona kartka dla Kwaśniewskiego i LiD

Kazimierz Michał Ujazdowski nazwał rządy PiS syntezą tradycji i nowoczesności. Podkreślił przywiązanie rządu PiS do patriotyzmu i umiłowanie tradycji. Zapewnił, że nie ma sprzeczności między szacunkiem dla tradycji a obecnością Polski we współczesnej Europie

Komentując konwencję koalicji Lewica i Demokraci, Ujazdowski skrytykował b. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego za namawianie Niemców do zaostrzenia polityki wobec Polski. Usłyszeliśmy ten głos z "Rozbrat". Mieliśmy nadzieję, że już nigdy go nie usłyszymy. Dajemy Aleksandrowi Kwaśniewskiemu i Lewicy i Demokratom czerwoną kartkę. Zakaz wstępu - powiedział Ujazdowski. Precz z komuną - zareagowali na te słowa zebrani.

Religa: problemy służby zdrowia to nie wynik rządów PiS

To, co mamy dzisiaj, jest poprzedzone zdarzeniami, które były wcześniej. Nie miałbym problemów jako minister zdrowia z opieką zdrowotna, gdyby nie działania podejmowane wcześniej w tej dziedzinie. Twierdzenie, że problemy służby zdrowia to wynik rządów PiS, to jest zwykłe kłamstwo - powiedział Religa.

Minister Religa poinformował, że wstąpił do PiS, a w wyborach będzie kandydował ze Śląska.

Źródło artykułu:PAP
piswyborykonwencja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)