Postęp na dwóch kierunkach. Wyraźna zmiana na froncie
Ukraińskie wojska przeprowadziły operacje kontrofensywne na co najmniej dwóch obszarach frontu - wynika z raportu Instytutu Badań nad Wojną (ISW) z wydarzeń na froncie minionej doby. Think tank z USA publikuje też mapy, pokazujące nowe pozycje armii Kijowa w obwodzie zaporoskim.
"Ukraińskie wojska przeprowadziły 20 czerwca operacje kontrofensywne na co najmniej dwóch obszarach frontu" - wyjaśnia ISW.
Kontrofensywa na dwóch kierunkach. Kijów odzyskuje teren?
"Wojska ukraińskie kontynuowały kontrofensywę na granicy administracyjnej między obwodami zaporoskim i donieckim, a także przeprowadziły ataki lądowe w zachodniej części obwodu zaporoskiego" - głosi raport ISW.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "To dopiero starcia harcowników". Gen. Koziej o ukraińskiej kontrofensywie
"Wojska rosyjskie kontynuowały zintensyfikowany ostrzał naziemny w rejonie Kreminnej. Obie strony nadal prowadzą też ostrzały w rejonie Bachmutu. Ponadto siły Federacji Rosyjskiej kontynuowały ostrzał naziemny wzdłuż linii Awdijiwka-Donieck" - przekazuje think tank z USA.
ISW pokazuje też nowe mapy sytuacji na froncie, na których widać, że największe postępy armia Ukrainy dotyczą obwodu zaporoskiego.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zmiana retoryki Szojgu. Ale tezy sprzeczne z dowodami
Tymczasem rosyjski resort obrony zmienia politykę informacyjną dotyczącą relacjonowania kontrofensywny wojsk Ukrainy. Think tank z USA zauważa, że Siergiej Szojgu wyciągnął wnioski z dotychczasowych porażek na tym polu.
"Minister obrony Rosji, Siergiej Szojgu, stwierdził też, że armia Ukrainy przeprowadziła 263 ataki na pozycje rosyjskie od 4 czerwca, ale zaprzeczył, jakoby odniosły sukces w jakiejkolwiek części frontu" - przekazuje ISW.
Analitycy z USA oceniają, że teza Szojgu stoi w sprzeczności z publicznie dostępnymi dowodami na temat pozycji wojsk Kijowa.
Czytaj też: Bestialstwo Rosjan. Putin wysłał "lekarzy"
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski