Kamery miejskiego monitoringu w Zielonej Górze zarejestrowały niebezpieczne zdarzenie drogowe z udziałem auta i rowerzysty. We wtorek wieczorem na rondzie Jana Pawła II kierujący rowerem stracił równowagę i upadł na śliską jezdnię. Auto jadące tuż za nim nie zdążyło wyhamować na czas i wjechało w leżącego rowerzystę. Moment nagrany przez kamerę monitoringu wyglądał bardzo groźnie. Na szczęście 32-letni mężczyzna nie został przejechany, a tylko pchnięty przez auto do przodu. "Pojazd zanim się zatrzymał, siłą rozpędu pchał leżącego jeszcze kilka metrów po jezdni. Mimo, że zdarzenie wyglądało dość poważnie, rowerzysta nie odniósł poważniejszych obrażeń" - przekazała lubuska policja w opisie całego zdarzenia. Policjanci przypominają również, że przy jesiennej aurze zawsze należy zachować czujność na drodze. Wieczorne i poranne przymrozki mogą spowolnić reakcję nawet najlepszego kierowcy, natomiast każdy rowerzysta powinien poruszać się po ścieżce rowerowej, jeśli taka znajduje się w pobliżu. Nagranie z wypadku policjanci opublikowali ku przestrodze.
