Poseł PiS złożył zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o skandaliczny wpis eksperta Macieja Laska
„Z całego serca życzę temu łajdakowi jak najszybszej śmierci - ten głupi gnój niszczy naszą Ojczyznę” - to słowa, które w mediach społecznościowych umieścił współpracownik zespołu smoleńskiego Macieja Laska. Ekspert, mimo nawoływań, nie chce się z nich wycofać. Poseł PiS Jan Mosiński właśnie złożył w tej sprawie do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
- Zawiadomienie w tej sprawie złożyłem 2 sierpnia do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, powołując się na artykuł 304 par.1 kpk, według którego każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub policję - powiedział poseł Jan Mosiński.
Poseł zarzuca Setlakowi "publiczne nawoływanie do popełnienia przestępstwa".
Michał Setlak - były współpracownik zespołu smoleńskiego Macieja Laska, występujący w roli eksperta lotniczego w jednej z komercyjnych stacji telewizyjnych – 27 lipca 2017 r. zamieścił na Twitterze komentarz na temat Jarosława Kaczyńskiego - prezesa Prawa i Sprawiedliwości o następującej treści: „Z całego serca życzę temu łajdakowi jak najszybszej śmierci - ten głupi gnój niszczy naszą Ojczyznę”.
Ekspert lotniczy musiał zmierzyć się z surową krytyką. "I pan chce być traktowany jako ekspert i publicysta? Po takim skandalicznym wpisie? Zdumiewające..." - napisał Mikołaj Wójcik z "Faktu".
"Nigdy nie zależało mi na byciu traktowanym. Mam prawo do uczuć. Chcę, by Polska jak najszybciej uwolniła się od szkodników z PiS" - odpowiedział Setlak.
Dwa dni później Setlak dodał na Twitterze: „Przyjaciele doradzają mi, abym przeprosił za życzenia śmierci dla Jarosława Kaczyńskiego. NIE!!! To wróg Ojczyzny, który niszczy Polskę”.?
Mowa nienawiści?
- Umieszczenie przytoczonego komentarza ma bez wątpienia charakter publiczny i powinno być traktowane jako nawoływanie do popełnienia przestępstwa. Stanowisko Setlaka odnoszące się do Jarosława Kaczyńskiego było powszechnie publikowane i komentowane nie tylko na Twitterze, ale również na wielu poczytnych portalach internetowych - powiedział Jan Mosiński.
Zdaniem parlamentarzysty komentarz autorstwa Setlaka należy także zaliczyć do mowy nienawiści z pobudek politycznych i powinno być ścigane z urzędu.
Według Mosińskiego Setlak dopuścił się przestępstwa z art. 119 kk.
Zgodnie z art. 119. paragraf 1 kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
- Zgodnie z paragrafem 2 tej samej karze podlega, kto publicznie nawołuje do popełnienia przestępstwa określonego w paragrafie 1 – podkreślił poseł.