Poseł Nowoczesnej: szef MSZ jest groźny dla bezpieczeństwa Polski
Premier Beata Szydło powinna natychmiast odwołać szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, bo zagraża bezpieczeństwu kraju - powiedział we wtorek poseł Nowoczesnej Adam Szłapka na briefingu prasowym w Sejmie.
24.01.2017 | aktual.: 24.01.2017 13:40
Zdaniem Szłapki Waszczykowski powinien zostać zdymisjonowany w związku z ujawnieniem przez MSZ notatki z 2008 roku. Mowa o zastrzeżonym dokumencie "Tezy o polityce RP wobec Rosji i Ukrainy" z 4 marca 2008 roku. Został on przekazany do wiadomości czterech osób, w tym Radosława Sikorskiego, ówczesnego ministra spraw zagranicznych. Dokument odtajniono w październiku 2015 roku, a we wtorek opublikowano. Czytamy w nim, że - możliwości ekspansji Rosji w rozumieniu politycznym i gospodarczym - a już tym bardziej militarnym - są dosyć ograniczone; napotykają one poważne przeszkody w krajach WNP, takich jak Ukraina czy Gruzja.
Zdaniem posła Nowoczesnej, przez Waszczykowskiego zarówno Rosja, jak i obce służby innych państw, poznały coś, czego nie powinny - argumentację, pomysły czy sposób myślenia polskiego MSZ. - To jest wystawienie się na strzał, nie ma nic wspólnego z interesem państwa – zaznaczył Szłapka.
- Premier Beata Szydło w interesie naszego bezpieczeństwa, w interesie naszego państwa powinna zdymisjonować ministra Waszczykowskiego w trybie natychmiastowym. Nie tylko dlatego, że jest nieudolny i kompromituje Polskę swoimi wpadkami, ale także dlatego, że zagraża naszemu bezpieczeństwu publikując materiały, który nie powinny dostać się w ręce służb - podkreślił Szłapka.
Dodał także, że w 2007 roku po minister spraw zagranicznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego Annie Fotydze wydawało się, że już gorzej być nie może. Objęcie przez Witolda Waszczykowskiego funkcji szefa dyplomacji jego zdaniem pokazało, że może być znacznie gorzej.
Szłapka domaga się odwołania Waszczykowskiego nie tylko z powodu ujawnienia notatek. Według posła Nowoczesnej szef MSZ nie dorósł do pełnienia funkcji ministra spraw zagranicznych czy jakiejkolwiek funkcji państwowej. Szłapka uważa, że Waszczykowski powinien przestać być ministrem spraw zagranicznych również ze względu na jego „kompromitujące wywiady, wpadki słowne czy pomysły, które nie są poważnie brane pod uwagę przez partnerów”, a także „małostkowość, zawiść, przedkładanie osobistego konfliktu z Radosławem Sikorskim ponad interes państwa”.
Szłapka zaznaczył również, że jeśli premier Szydło nie posłucha Nowoczesnej, to ta rozpocznie rozmowy z innymi klubami, by przygotować wspólny wniosek o odwołanie ministra spraw zagranicznych.