Poseł Kukiz'15 odnosi się do zarzutów i atakuje posłów PO 

Adam Andruszkiewicz odpiera zarzuty o bezpodstawne pobieranie kilometrówki, mimo że nie ma prawa jazdy i samochodu. Tłumaczy czym jeździ i kto prowadzi. Poseł Kukiz'15 oskarża też posłów PO.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY | Adrian Grycuk (CC BY-SA 3.0 PL)
Radosław Rosiejka

Wątpliwości związane ze zwrotami kosztów paliwa Adama Andruszkiewicza opisał "Super Express". Według gazety, w 2016 r. poseł Kukiz'15 pobrał na ten cel prawie 40 tys. zł, choć nie ma samochodu. W rozmowie z dziennikarzami tłumaczył, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem, bo korzysta z pożyczonego samochodu. Jednak poproszony o wykaz delegacji i koszt użyczenia samochodu skończył rozmowę.

Po godz. 12 poseł Adam Andruszkiewicz napisał na Facebooku, że został "pomówiony o rzekome nieprawidłowości związane z tym, że dużo podróżuje po kraju" w drodze na spotkania z wyborcami. Wymienia, że w rankingu "Wprostu" znalazł się w pierwszej dziesiątce najaktywniejszych posłów.

Poseł Kukiz'15 nie zdradził jednak, ile zapłacił za pożyczenie samochodu. Napisał tylko, że jest to 20-letni samochód o wartości ok. 4 tys. zł. Oświadczył, że na spotkania z wyborcami wożą go pracownicy biura poselskiego, którzy mają prawo jazdy.

Wykaz delegacji dopiero będzie

Adam Andruszkiewicz odnosząc się do artykułu z "Super Expressu" nie przedstawił wykazu swoich delegacji. Jednak zapewnił, że to zrobi.

"Przedstawię wykaz miejsc i kilometrów, które musiałem pokonać, by dostać się na umówione wcześniej spotkania z Polakami. Gwarantuję Wam, że liczba przebytych kilometrów przez posłów naszego ruchu oraz odbytych spotkań jest tak duża, że niejeden z nas często dokłada również swoje prywatne środki czy zaniedbuje swoje sprawy, takie jak zdrowie czy czas wolny z rodziną" – napisał na swoim profilu na Facebooku.

Kontratak posła Adama Andruszkiewicza

Poseł Kukiz'15 przystąpił też do ataku na Borysa Budkę, który skrytykował jego zachowanie. "To wyjątkowo obłudne, że moją pracę krytykują przedstawiciele partii odpowiedzialnych za likwidację wielu połączeń PKP czy PKS, czy miliardowe afery" – stwierdza.

Adam Andruszkiewicz na koniec swojego wpisu stwierdził, że jest posłem "jedynego ruchu politycznego, który dobrowolnie zrezygnował z subwencji partyjnej w wysokości około 30 milionów zł". Choć akurat Kukiz'15 nie mógł zrezygnować z subwencji, ponieważ ta przysługuje partiom politycznym, a nie komitetom wyborczym.

Wybrane dla Ciebie

Eksplodujące paczki w Europie. Śledczy z Litwy i Polski rozbili grupę
Eksplodujące paczki w Europie. Śledczy z Litwy i Polski rozbili grupę
Ałła Pugaczowa przemówiła. Rozwścieczyła rosyjskie elity
Ałła Pugaczowa przemówiła. Rozwścieczyła rosyjskie elity
Trump zachwycony księżną Kate. Kamery wyłapały, co jej powiedział
Trump zachwycony księżną Kate. Kamery wyłapały, co jej powiedział
Tak Rosja "promuje się" za granicą
Tak Rosja "promuje się" za granicą
Zełenski ujawnił koszty wojny. Mówi o dwóch planach
Zełenski ujawnił koszty wojny. Mówi o dwóch planach
Prawomocny wyrok dla "Małej Emi". Za hejtowanie sędziego Żurka
Prawomocny wyrok dla "Małej Emi". Za hejtowanie sędziego Żurka
Odszedł z Polski 2050. W partii nie kryją zaskoczenia
Odszedł z Polski 2050. W partii nie kryją zaskoczenia
Trump w Wielkiej Brytanii. Protesty już od pierwszych minut
Trump w Wielkiej Brytanii. Protesty już od pierwszych minut
Kolorowe ziemniaki. Nowa era w polskim rolnictwie
Kolorowe ziemniaki. Nowa era w polskim rolnictwie
MSWiA chce przedłużenia kontroli na granicy z Niemcami i Litwą
MSWiA chce przedłużenia kontroli na granicy z Niemcami i Litwą
Chcą ścigać Żurka. "Możliwość popełnienia przestępstw"
Chcą ścigać Żurka. "Możliwość popełnienia przestępstw"
Zaskakujące porozumienie. Sikorski i Nawrocki lecą razem do USA
Zaskakujące porozumienie. Sikorski i Nawrocki lecą razem do USA