Poseł Konfederacji siedział na środku drogi. Był pijany i agresywny

Poseł Ryszard Wilk z Konfederacji został znaleziony na środku drogi w Kamionce Małej. Polityk był pod wpływem alkoholu. Miał zachowywać się agresywnie wobec policjantów.

Poseł Konfederacji siedział na środku drogi. Był pod wpływem alkoholu
Poseł Konfederacji siedział na środku drogi. Był pod wpływem alkoholu
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
oprac. KAR

Do zdarzenia doszło w piątek ok. godziny 21:00 - informuje "Gazeta Wyborcza". Policjanci z Nawojowej otrzymali zgłoszenie, że w Kamionce Małej - na środku drogi - ktoś siedzi i blokuje przejazd.

Gdy mundurowi pojawili się na miejscu, okazało się, że mężczyzna jest pijany. Nie był w stanie wstać o własnych siłach. Funkcjonariusze zaprowadzili go do radiowozu, w którym okazał legitymację poselską. Był to poseł Konfederacji Ryszard Wilk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stróże prawa skontaktowali się z bratem polityka. Poprosili, by zabrał go do domu. W pewnej chwili poseł zaczął wyzywać mundurowych. Groził im, że "zostaną rozliczeni". Krzyczał, że "robią z niego pajaca" i "narażają się na śmieszność". Próbował uciec.

"Na wrzaskach się nie skończyło". Gazeta opisuje, że w pewnym momencie Wilk "miał się rzucić na jednego z funkcjonariuszy i zerwać z jego munduru pagon oraz kamerę" - czytamy.

Prokurator Justyna Rataj-Mykietyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, poinformowała, że śledczy prowadzą postępowanie ws. znieważenia funkcjonariusza publicznego.

- Śledztwo znajduje się na początkowym etapie. Postępowanie prowadzone jest w sprawie, zatem nikomu nie przedstawiono dotąd zarzutów. Dalsze stosowne decyzje podjęte zostaną po zgromadzeniu kompletnego materiału dowodowego - oznajmiła w rozmowie z dziennikiem prok. Sylwia Lewart-Cabała, szefowa nowosądeckiej prokuratury rejonowej.

"Postawienie posła przed sądem nie jest jednak prostą sprawą. Najpierw Sejm musiałby mu uchylić immunitet, ale na razie prokuratura nie wystąpiła nawet z takim wnioskiem" - czytamy.

Poseł Wilk nie skomentował sprawy. Na pytania "Wyborczej" nie odpowiedzieli też ani rzeczniczka Konfederacji, ani szef klubu poselskiego formacji.

Czytaj więcej:

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (257)