Poseł Anuszkiewicz ma przeprosić kandydata na posła UW 

Krzysztof Przekop, kandydujący na posła z listy Unii Wolności, zaskarżył w trybie wyborczym posła Anuszkiewicza za to, że w poniedziałek na spotkaniu wyborczym w Augustowie powiedział: Krzysztof Przekop jest skoligacony, powiązany rodzinnie ze starostą augustowskim Czesławem Karpińskim. Dlatego Czesław Karpiński robi wszystko, by umożliwić Przekopowi przejęcie szpitala w Augustowie. Dlatego podjęto decyzję o likwidacji szpitala.

Przekop jest radnym powiatu augustowskiego i współwłaścicielem firmy inwestującej w służbę zdrowia. Nasza firma nie jest zainteresowana szpitalami. Prowadzimy działalność z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej - powiedział Krzysztof Przekop.

Sąd przyznał, że nie ma materialnego dowodu na to, iż z ust Anuszkiewicza padły słowa, za które został pozwany, gdyż nikt ich nie zarejestrował na taśmie. Na podstawie zeznań świadków sąd ustalił jednak, że jego wypowiedź miała sens.

Sąd potraktował ten fragment wypowiedzi jako naruszenie wizerunku osoby kandydującej na posła, tym bardziej że miało to miejsce na spotkaniu wyborczym, kilka dni przed głosowaniem - uzasadniał sędzia.

Poseł Anuszkiewicz ma przeprosić poszkodowanego na piśmie. Sąd zakazał także posłowi dalszego rozpowszechniania takich opinii. Nie przychylił się natomiast do wniosku Przekopa dotyczącego publikacji przeprosin na łamach trzech podlaskich gazet regionalnych, uznając, że wypowiedź Anuszkiewicza dotarła tylko do 100 osób uczestniczących w spotkaniu i jego przeprosiny nie powinny być objęte szerszym zasięgiem.(mon)