Porozumienie Zielonogórskie przeprasza i mięknie
Lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego przeprosili pacjentów za to, że z powodu ich protestu nie mieli się gdzie leczyć. Lekarze zawarli porozumienie z ministrem zdrowia.
06.01.2004 11:30
Na konferencji prasowej w Poznaniu po zakończeniu rozmów lekarze powiedzieli, że za wyjazdową pomoc lekarską odpowiada pogotowie ratunkowe. Pacjenci z niektórych miejscowości mogą też zasięgnąć pomocy w izbach lekarskich i ambulatoriach.
Protestujący lekarze nie zgadzali się na obowiązek zapewnienia całodobowej opieki lekarskiej, co proponował Narodowy Fundusz Zdrowia. Teraz lekarze wyjaśnili, że podejmą się całodobowej opieki medycznej tam, gdzie będą w stanie to zrobić. Podkreślili też, że nigdy nie domagali się większych pieniędzy. Lekarze oświadczyli, że z zawartego porozumienia skorzystają wszyscy lekarze, także ci, którzy podpisali już kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Marek Twardowski z Porozumienia Zielonogórskiego powiedział, że największą trudność sprawiało w rozmowach ustalenie warunków, na jakich lekarze mają wrócić do pracy. Lekarze podziękowali za wsparcie, jakiego udzieliły im różne środowiska i samorządy, przede wszystkim z Wielkopolski. (iza)