Poręba o ACTA2: nasi koledzy z Platformy głosowali za tym, aby wolności w Internecie było mniej. To hańba, wstyd i kompromitacja
Dziś Parlament Europejski po raz drugi (w lipcu projekt został odrzucony) głosował nad przyjęciem dyrektywy o prawie autorskim zwanym potocznie ACTA2. Po debacie przyjęto bardzo kontrowersyjną dyrektywę. Jedno jest pewne Internet się zmieni.
"Dzisiejsze głosowanie [ws. ACTA 2] to rzeczywiście bardzo szkodliwe głosowanie. Dzisiaj PE opowiedział się za bardzo poważnymi ograniczeniami w swobodnym dostępie do Internetu. PiS głosowało przeciw tej propozycji. Nasi koledzy z Platformy głosowali za tym, aby wolności w Internecie było mniej. To hańba, wstyd i kompromitacja naszych kolegów"- stwierdził na briefingu europoseł Tomasz Poręba, cytowany przez portal 300polityka.pl.
Głosowanie nad ACTA2 w Parlamencie Europejskim
Za przyjęciem dyrektywy o prawie autorskim ACTA2 w Parlamencie Europejskim głosowało 438 europosłów, przeciw 226, natomiast 39 wstrzymało się od głosu. Jeśli chodzi o głosy eurodeputowanych z Polski, za przyjęciem ACTA2 byli m.in. europosłowie Platformy Obywatelskiej (argumentujący swoją decyzję ochroną praw autorskich), przeciw- m.in. eurodeputowani PiS, twierdzący, że dyrektywa ograniczy wolność w Internecie.
Kontrowersje wokół ACTA2
Zdania na temat dyrektywy o prawie autorskim są podzielone. Zwolennicy argumentują, że ustawa dostosuje przepisy do zmian jakie zaszły na rynku cyfrowym, a dzięki niej prawa autorskie będą lepiej chronione. Wśród nich są m.in. wydawcy i twórcy muzyki, prasy czy książek.
Przeciwnicy ACTA2 twierdzą jednogłośnie, że efektem wprowadzenie dyrektywy będzie cenzura Internetu, co spowoduje ograniczenie wolności w sieci. Przeciwko, opowiedzieli się głównie internauci i producenci sprzętu (m.in. Samsung i LG i Panasonic). Głośno było również o proteście Wikipedii, która na znak sprzeciwu „wyciemniła” swoje treści. „Rzeczpospolita”, „Puls Biznesu” i „Dziennik Gazeta Prawna” wczoraj, pozostawiły puste pierwsze strony gazet na znak protestu przeciw ACTA2.