Podczas imprezy Amerykanin Jared W. Anderson zdjął spodnie i poprosił swojego kolegę, by podpalił go zapalniczką. Ponieważ płomień był zbyt mały, kolega oblał Andersona podpałką. Po chwili płomień zajął ubrania pijanego 20-latka, po czym przeniósł się na jego ręce i genitalia.
Anderson ugasił płomienie w wannie, po czym trafił do szpitala. Mężczyzna, który użył podpałki, stanie przed sądem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Źródło artykułu: WP Wiadomości