Ponad 40 państw po stronie Ukrainy ws. śledztwa przeciw Rosji w ONZ
Już ponad 40 państw przyłączyło się do pozwu Ukrainy przeciw Rosji w ONZ. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ONZ prowadzi postępowanie przeciw Federacji Rosyjskiej, która dopuszcza się zbrodni wojennych w Ukrainie. - Jestem wdzięczny partnerom, którzy wybrali właściwą stronę historii - powiedział, komentując ten fakt, prezydent zaatakowanego kraju Wołodymyr Zełenski.
Jak podaje serwis internetowy UA Position, już 42 państwa opowiedziały się po stronie Ukrainy w sprawie śledztwa przeciw Rosji, które rozpatruje Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ONZ - w zakresie napaści na niepodległy, suwerenny kraj i bestialskich zbrodni wojennych, których rosyjskie wojsko dopuszcza się w Ukrainie.
- 42 państwa stanęły po stronie Ukrainy w sprawie przeciwko Rosji przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości ONZ i ogłosiły zamiar przyłączenia się do naszego pozwu - powiedział w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany przez uaposition.com.
Śledztwo ONZ przeciw Rosji. Coraz więcej państw dołącza do pozwu
- Jestem wdzięczny partnerom, którzy wybrali właściwą stronę historii. To jest strona prawdy, prawa międzynarodowego i sprawiedliwości. Razem postawimy Rosję przed wymiarem sprawiedliwości - oznajmił Zełenski.
Przypomnijmy, że 12 maja Rada Praw Człowieka ONZ zagłosowała nad rezolucją wzywającą do wszczęcia dochodzenia ws. doniesień o rażącym łamaniu praw człowieka na terytoriach okupowanych przez Rosję w Ukrainie. Za rezolucją zagłosowały 33 kraje, 12 wstrzymało się od głosu, a dwa były przeciw.
Rezolucję przyjęto podczas specjalnego posiedzenia Rady w Genewie. Przeciwne śledztwu były Chiny i Erytrea.
Rosja zawieszona w prawach członka ONZ
W związku z agresją militarną na Ukrainę i brutalnymi zbrodniami, dokonywanymi wobec ludności cywilnej tego państwa, Zgromadzenie Ogólne ONZ zdecydowało w kwietniu o zawieszeniu Rosji w prawach członka Rady Praw Człowieka. Był to pierwszy raz w historii, kiedy takie działanie podjęto wobec stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Z kolei na początku marca br., Rada Praw Człowieka ONZ zdecydowała o rezolucji, którą powołano niezależną komisję do zbadania naruszeń praw człowieka w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę. Przeciwne przyjęciu dokumentu były Rosja i Erytrea. Chiny wówczas wstrzymały się od głosu, stwierdziły jednocześnie, ze rezolucja ta "doleje oliwy do ognia".
Zobacz też: Rosja ma gigantyczny problem. "Całkowicie zrozumiałe"
Komisję - utworzona na na drodze rezolucji - wezwano tym samym do "przeprowadzenia kompletnego i niezależnego specjalnego dochodzenia (...) w sprawie wydarzeń na obszarach obwodów kijowskiego, czernihowskiego, charkowskiego i sumskiego" w trakcie rosyjskiej okupacji tych terytoriów w lutym i marcu.
Źródło: uaposition.com/PAP/Wiadomości WP
Przeczytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski