Koszmarna pomyłka. Źle wcisnął pedały podczas hamowania
Koszmarny wypadek z udziałem dwóch seniorów na warszawskim Ursynowie. Kierujący busem 86-latek prawdopodobnie pomylił hamulec z gazem i uderzył w pieszego. 75-letni mężczyzna zginął na miejscu.
08.10.2024 | aktual.: 08.10.2024 07:39
- Zgłoszenie wpłynęło do nas o godzinie 17.52. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że prawdopodobnie kierujący volkswagenem podczas manewru parkowania nie zauważył 75-letniego mężczyzny. W wyniku tego zdarzenia pieszy został przygnieciony przez pojazd, nie udało się go uratować - powiedział TVN24 Jacek Wiśniewski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Jak zaznaczył, kierujący był trzeźwy.
- Kierowca ma 86 lat - dodał Wiśniewski.
Kierowca tłumaczył, że do wypadku doszło, ponieważ pomylił hamulec z gazem. Miał powiedzieć policjantom, że "zaplątała mu się noga" podczas manewru parkowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak nieoficjalnie podaje serwis haloursynow.pl, 75-latek miał być znajomym 86-letniego kierowcy.
Siła uderzenia była tak duża, że kierowany przez 86-latka bus zawisł na barierkach i niemal wpadł do rowu.
Służby zajmą się zbadaniem dokładnego przebiegu i przyczyn tragicznego wypadku.
Źródło: TVN24, haloursynow.pl, Facebook