Pomorskie. Pijany ojciec wiózł małego synka. Wypadli z drogi
Pomorskie. Policjanci ze Sztum zatrzymali pijanego kierowcę. Mężczyzna miał dwa promile alkoholu i przewoził samochodem swojego 4-letniego synka. W trakcie jazdy pojazd wypadł z drogi i uderzył w kilka znaków drogowych.
Policja w Sztumie otrzymała zgłoszenie, że w czwartek w Sztumskiej Wsi samochód marki Audi wypadł z drogi. Wysłano tam mundurowych.
Pomorskie. Pijany kierowca wiózł dziecko
Jak przekazał Paweł Łyko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sztumie, ze wstępnych ustaleń śledczych wynikało, że 33-letni kierowca najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków, które panowały na drodze.
"W wyniku czego na łuku drogi stracił panowanie nad audi i wypadł z drogi, uszkadzając trzy znaki drogowe" - przekazał rzecznik prasowy policji.
Później okazało się, że kierowca był pijany. Badanie alkomatem wykazało u 33-latka 2 promile alkoholu w organizmie. Kierowca został zatrzymany i stracił prawo jazdy. Natomiast jego auto odholowano na strzeżony parking.
33-letni pijany kierowca jechał razem ze swoim 4-letnim dzieckiem. Nikomu nic się nie stało. Jak dodała policja, 33-letni mieszkaniec powiatu sztumskiego odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara 2 lat więzienia.