Ojciec wspierał wybuchowe hobby nastolatka. Interweniowała policja
Słupska policja zatrzymała 50-letniego mężczyznę i jego 15-letniego syna, po tym jak w ich domu znalezione zostało 15 kg substancji chemicznych służących do wytwarzania materiałów wybuchowych. Nastolatek i jego ojciec usłyszeli już zarzuty.
Zabezpieczone przez policję niebezpieczne substancje chemiczne gromadził 15-letni mieszkaniec Słupska. W ich zakupie pomagał mu ojciec. W ich mieszkaniu znaleziono łącznie 15 kg substancji służących do produkcji materiałów wybuchowych.
Magazyn pirotechniki w mieszkaniu
Odkrycia niebezpiecznych substancji odkryli podczas wspólnej akcji słupscy mundurowi, funkcjonariusze CBŚP oraz policjanci z Laboratorium Kryminalistycznego w Gdańsku. Ponadto w mieszkaniu znaleziono również amunicję. Wszystkie znalezione materiały zostały zdetonowane w bezpiecznym miejscu, amunicja została zabezpieczona.
Nastoletni wielbiciel pirotechniki jest podejrzany m.in. o gromadzenie substancji i wytwarzanie ładunków wybuchowych, które mogą sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób oraz o posiadanie amunicji. Jego ojciec odpowie za pomocnictwo w nabywaniu niebezpiecznych substancji. O losie 15-latka zdecyduje sąd rodziny, a 50-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Nowe obostrzenia na Wielkanoc? Prof. Matyja wskazał, co jest najważniejsze