Akcja CBŚP. Lider grupy handlującej dopalaczami zatrzymany

Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali cztery osoby, które brały udział w zorganizowanej grupie przestępczej prowadzącej "sklepy-bunkry" w woj. świętokrzyskim. Za pomocą nich sprzedawano dopalacze. Ujęty został też lider grupy. Szacuje się, że do obrotu wprowadzono środki odurzające o wartości 14,5 mln zł.

Akcja CBŚP. Lider grupy handlującej dopalaczami zatrzymanyAkcja CBŚP. Lider grupy handlującej dopalaczami zatrzymany
Radosław Opas

Śledztwem dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej zajmują się policjanci białostockiego Centralnego Biura Śledczego Policji. Podejrzewa się, że jej członkowie za pomocą sklepów stacjonarnych wprowadzili na rynek blisko 480 tys. sztuk opakowań z dopalaczami.

"W ostatnim czasie na terenie Śląska i Wielkopolski funkcjonariusze zatrzymali kolejne 4 osoby do tej sprawy, w wieku od 27 do 39 lat. Przeszukali także zajmowane przez nich nieruchomości i zabezpieczyli dokumentację oraz sprzęt elektroniczny" - przekazał zespół prasowy CBŚP.

Z ustaleń wynika, że wśród zatrzymanych jest jeden z prawdopodobnych liderów grupy, będący organizatorem całego procederu. Funkcjonariusze twierdzą, że jest on powiązany ze środowiskiem pseudokibiców jednego ze śląskich klubów sportowych.

Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Wojciech Maksymowicz wprost: luzowanie obostrzeń było błędem

Gang sprzedający dopalacze rozbity. 55 osób podejrzanych

Pozostałe zatrzymane osoby zajmowały się bezpośrednio handlem nielegalnymi substancjami i ochroną sklepów, w których je sprzedawano. W związku ze sprawą w czerwcu 2018 roku policja zlikwidowała punkty sprzedaży, wyposażone m.in. w podwójne stalowe drzwi antywłamaniowe, czy wzmocnione płytami okna.

W sklepach zainstalowane były też systemy monitoringu wizyjnego i specjalne piece przeznaczone do palenia dowodów. Prokuratura Regionalna w Białymstoku przedstawiła już zatrzymanym zarzuty wprowadzania do obrotu substancji niebezpiecznych dla życia i zdrowia wielu osób w postaci tzw. dopalaczy.

Trzem osobom zarzuca się branie udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a jedna usłyszała zarzut kierowania nią. W całej sprawie podejrzanych jest aż 55 osób, 16 zostało już tymczasowo aresztowanych.

Wybrane dla Ciebie
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę