To będzie przełom na froncie? Polskie MiG-i uzbrojone po zęby
Klamka zapadła. Ukraina dostanie od Polski i Słowacji samoloty MiG-29. Tym razem maszyny tam polecą. Nie zostaną przekazane w częściach, jak poprzednie. Uzbrojone w amerykańskie i brytyjskie pociski AMRAAM, mają osłaniać planowane uderzenie pancerne w kierunku Melitopola.
W ubiegłym tygodniu zapadła ostateczna decyzja o przekazaniu Ukrainie samolotów MiG-29. Ma to zrobić Polska i Słowacja - przypomina "Dziennik Gazeta Prawna".
Dyskusja o przekazaniu przez Polskę maszyn MiG-29 trwa od marca ubiegłego roku. Wówczas jednak oficjalnie wycofano się z tego pomysłu. Nieoficjalnie Polacy przekazali kilka samolotów - rozłożonych na części. Ukraińcy mieli je później sami złożyć. Podobnie jak Polska postąpiła wówczas Bułgaria, przekazując 14 szturmowych Su-25.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostateczny cios i przełom. Cel Kijowa jest realny
Według "DGP", po tym ruchu Rosjanie mieli problem z oceną zdolności bojowych Ukrainy. - Nie mogli się doliczyć naszych maszyn. Nie wiedzieli, skąd startujemy. Uderzali w lotniska, na których nas nie było - mówi gazecie ukraiński informator. Ukraińskie samoloty startowały wówczas z autostrad, których odcinki wykorzystywane były jako lotniska.
Pociski AMRAAM zapewnią Ukrainie przewagę w powietrzu
Przekazywane Ukrainie MiG-29 wyposażone są w awionikę w NATO-wskim standardzie. Możliwe więc, że ukraińscy piloci będą musieli przejść przeszkolenie w Polsce.
Najistotniejsze - jak dowodzi "DGP" - jest jednak to, że maszyny te będą wyposażone w pociski AMRAAM, które pozwalają atakować cele z dużej odległości.
"To broń typu 'odpal i zapomnij", która może dużo zmienić podczas planowanej wiosną tego roku ofensywy ukraińskiej na południu" - ocenia "DGP". Samoloty wyposażone w pociski AMRAAM miałyby osłaniać uderzenie pancerne w kierunku Melitopola, zapewniając Ukraińcom przewagę w powietrzu.
Żródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski