Niemieckie media: Polska się zmienia po incydencie z dronami

Po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną, Polska zmienia swoje podejście do Ukrainy, stawiając na jasne warunki współpracy i korzyści gospodarcze - informuje "Berliner Zeitung".

Posiedzenie Rady Bezpiecze�stwa NarodowegoPosiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego po naruszeniu przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Barbara Kwiatkowska

Po incydencie z rosyjskimi dronami, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, Polska postanowiła zmienić swoje podejście do Ukrainy. Jak podaje "Berliner Zeitung", Warszawa nie chce już być postrzegana jako "naiwny wzorowy uczeń" w relacjach z Ukrainą i zachodnimi sojusznikami. Polska, jak zauważa dziennik, zamierza teraz stawiać jasne warunki współpracy, które przyniosą jej korzyści gospodarcze.

Jakie są nowe warunki współpracy Polski z Ukrainą?

"Berliner Zeitung" podkreśla, że Polska chce odgrywać kluczową rolę w odbudowie Ukrainy, co ma przynieść korzyści gospodarcze. Według niemieckiego dziennika premier Donald Tusk opowiada się za inwestycjami, które pomogą Polsce czerpać zyski z projektów odbudowy.

Dotychczas Polska ponosiła znaczne koszty związane z pomocą wojskową i humanitarną dla Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szczucki ma plan na nową konstystucję. Przedstawił założenia

Nowe podejście Warszawy ma prowadzić do napięć z zachodnimi partnerami. "Berliner Zeitung" zauważa, że prezydent USA Donald Trump, który ma dobre relacje z prezydentem Karolem Nawrockim, ale chłodne z Tuskiem, oświadczył, że poprze sankcje wobec Moskwy tylko pod określonymi warunkami.

Czy NATO zareaguje na incydent z dronami?

Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony zostało określone przez "Berliner Zeitung" jako "sygnał alarmowy" dla Warszawy. Polska władza opowiada się za lepszym przygotowaniem na podobne sytuacje w przyszłości. Gazeta sugeruje, że umożliwienie NATO przechwytywania rosyjskich dronów nad Ukrainą mogłoby stworzyć precedens, który mógłby prowadzić do eskalacji konfliktu z Moskwą.

Polska ma nie akceptować już sytuacji, w której inni zbierają polityczne laury i kontrakty gospodarcze, podczas gdy na niej spoczywa główny ciężar solidarności z Ukrainą. To nowe podejście ma mieć na celu zabezpieczenie interesów Polski w regionie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczyna się główny etap manewrów Zapad-2025. Putin na miejscu
Rozpoczyna się główny etap manewrów Zapad-2025. Putin na miejscu
Zarzuty o terroryzm wobec Luigiego Mangione odrzucone
Zarzuty o terroryzm wobec Luigiego Mangione odrzucone
Nowa Polska. Nowość na polskiej scenie politycznej
Nowa Polska. Nowość na polskiej scenie politycznej
Dom w Wyrykach odbuduje państwo. "Niezależnie od ostatecznych ustaleń"
Dom w Wyrykach odbuduje państwo. "Niezależnie od ostatecznych ustaleń"
Dowództwo Operacyjne o Wyrykach. "Bez jakiegokolwiek pomijania"
Dowództwo Operacyjne o Wyrykach. "Bez jakiegokolwiek pomijania"
Prokuratura: Będzie przesłuchanie Kaczyńskiego ws. wyborów kopertowych
Prokuratura: Będzie przesłuchanie Kaczyńskiego ws. wyborów kopertowych
Łukaszenka ułaskawił 25 więźniów politycznych
Łukaszenka ułaskawił 25 więźniów politycznych
Rakieta uderzyła w dom w Wyrykach? W sieci lawina komentarzy
Rakieta uderzyła w dom w Wyrykach? W sieci lawina komentarzy
Ostra reakcja Tuska na doniesienia medialne. "Łapy precz od żołnierzy"
Ostra reakcja Tuska na doniesienia medialne. "Łapy precz od żołnierzy"
Wyjątkowe znalezisko w lesie. "Zdarza się naprawdę rzadko"
Wyjątkowe znalezisko w lesie. "Zdarza się naprawdę rzadko"
Dzieci porwane z Ukrainy. Ta sytuacja potrząsnęła senatorami z USA
Dzieci porwane z Ukrainy. Ta sytuacja potrząsnęła senatorami z USA
Trump zdecydowanie: Zełenski będzie musiał pójść na ugodę
Trump zdecydowanie: Zełenski będzie musiał pójść na ugodę
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości