Polska - Rosja: czas przełomu

Obaj przywódcy ustalili, że Władimir Putin przyjedzie z wizytą do Warszawy 16-17 stycznia przyszłego roku.

W naszych stosunkach nie ma praktycznie ani jednej drażliwej kwestii. To dobre podstawy dla rozwoju - oświadczył Putin w trakcie rozmów na Kremlu.

Myślę, że jesteśmy w trakcie przełomu, jaki dokonuje się w stosunkach polsko-rosyjskich - ocenił polski prezydent na konferencji prasowej po rozmowach.

W czasie spotkania prezydentów na Kremlu, które zamiast planowanych 50 minut trwało dwie godziny, uzgodniono m.in. termin oficjalnej wizyty rosyjskiego prezydenta w Polsce.

Prezydenci wzięli udział w uroczystym otwarciu w Moskwie wspólnego posiedzenia prezydiów Akademii Nauk Polski i Rosji z okazji inauguracji Dni Nauki Polskiej w Rosji, które potrwają do 18 października. Seminaria, spotkania naukowców, wykłady i wystawy mają służyć poszerzeniu polsko-rosyjskiej współpracy naukowej.

Po rozmowach z Putinem polski prezydent mówił o Polsce i Rosji jako ważnych uczestnikach światowych procesów, takich jak integracja europejska czy walka z międzynarodowym terroryzmem. Podkreślił przy tym dużą zbieżność stanowisk Moskwy i Warszawy.

Wskazał, że planowanego rozszerzenia NATO nie należy postrzegać jako zagrożenia dla Rosji. Zdaniem polskiego prezydenta, Rosja sama mogłaby w przyszłości wstąpić do Sojuszu.

Jest czas, aby spojrzeć na NATO jako na jednego z gwarantów bezpieczeństwa świata i skutecznej walki z terroryzmem - powiedział Kwaśniewski. Wcale się nie zdziwię, jeżeli w jakiejś perspektywie Rosja stanie się członkiem NATO - dodał.

Rosyjski przywódca na posiedzeniu Akademii Nauk poruszył kwestię Kaliningradu, który stanie się enklawą z chwilą rozszerzenia Unii Europejskiej. Wezwał uczonych z Rosji i Polski, by wnieśli wkład w badanie problemów obwodu kaliningradzkiego. Zasugerował jako przykład prace nad programami ekologicznymi w rejonie Morza Bałtyckiego oraz kwestie przygranicznej gospodarki. (mp)