Polska prezydencja w Radzie UE. Sikorski mówi o sukcesach
Podczas polskiej prezydencji w Radzie UE Europa zaakceptowała argument, że Rosja to trwałe zagrożenie - ocenił szef MSZ Radosław Sikorski. 447 tankowców trafiło na listę sankcyjną, a UE przyjęła nowe instrumenty bezpieczeństwa.
Co musisz wiedzieć?
- Polska prezydencja w Radzie UE kończy się 30 czerwca. Jej kluczowym efektem jest uznanie Rosji za długoterminowe zagrożenie dla Europy - ocenił Sikorski.
- W trakcie prezydencji przyjęto instrument SAFE (150 mld euro na obronność) oraz wspólne stanowisko ws. programu EDIP (1,5 mld euro).
- Na listach sankcyjnych UE znalazło się 447 tankowców rosyjskiej floty cieni, a trwają prace nad 18. pakietem sankcji obejmującym m.in. Nord Stream.
Szef MSZ Radosław Sikorski w rozmowie z PAP, DPA i AFP podsumował polską prezydencję w Radzie UE jako udaną, mimo trudnej sytuacji międzynarodowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin zaatakuje kolejny kraj? "To jest możliwe"
- Europa zaakceptowała polskie argumenty o tym, że Rosja jest długofalowym, trwałym zagrożeniem - podkreślił Sikorski. Wskazał, że w tym czasie przyjęto szereg instrumentów wzmacniających odporność i bezpieczeństwo Unii.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jest porozumienie w NATO. Klamka zapadła
Jakie sankcje i instrumenty bezpieczeństwa wprowadziła polska prezydencja?
Wśród najważniejszych osiągnięć Sikorski wymienił kontynuację presji na Rosję, zatwierdzenie instrumentu SAFE przewidującego 150 mld euro w pożyczkach na obronność oraz wspólne stanowisko państw UE w sprawie programu EDIP o wartości 1,5 mld euro. - Na listach sankcyjnych umieściliśmy w sumie - to będzie po tym 18. pakiecie - w sumie 447 tankowców biorących udział w rosyjskiej flocie cieni - podkreślił szef MSZ.
Podczas polskiej prezydencji doszło także do poluzowania zasad budżetowych deficytów oraz zmiany konstytucji Niemiec, co umożliwiło zwiększenie wydatków na obronność i pomoc dla Ukrainy. Komisja Europejska przedstawiła białą księgę w sprawie obronności europejskiej i planu ReArm Europe.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wymiana zdań na szczycie. Mocne słowa Dudy pod adresem Sikorskiego
Jakie działania podjęto w sprawie rosyjskich dyplomatów i bezpieczeństwa UE?
Sikorski zaznaczył, że uszczelniono unijne przepisy wizowe i podjęto działania, by rosyjscy dyplomaci mogli poruszać się tylko po kraju akredytacji, a nie po całej strefie Schengen.
To powinno ułatwić nam nadzór kontrwywiadowczy i przeciwdziałać zagrożeniom hybrydowym. I tu nie mówię o jakichś działaniach w internecie, tylko konkretnych aktom sabotażu, takim jak podpalenie.
Wśród sukcesów wymienił także ewakuację obywateli UE z Bliskiego Wschodu, przeprowadzoną z wykorzystaniem unijnego mechanizmu. Przyznał jednak, że nie udało się przełamać weta Węgier w sprawie negocjacji akcesyjnych z Ukrainą.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ukraina usłyszała nie. Jeden kraj wyłamał się ws. akcesji