Polscy komandosi z jednostki AGAT w Gujanie Francuskiej
Doszło nawet do tego, że Francuzi na cztery dni musieli przerwać szkolenie ponieważ większość uczestników kursu nie mogła chodzić. Po jako takim zagojeniu ran międzynarodowa grupa specjalsów znów wyruszyła w dżunglę. Odparzenia i rany na stopach szybko powróciły.