Polscy gangsterzy, zatrzymani przez FBI będą sądzeni w kraju
Nie znalazłam błędów we wniosku organów ścigania o ekstradycję obywateli Polski - przyznała w czwartek Marion Seltzer, adwokat jednego z dwóch polskich gangsterów, którzy zostali zatrzymani przez FBI w Nowym Jorku.
Na piątek sędzia federalny wyznaczył rozprawę ekstradycyjną dwóch Polaków ściganych przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie. Seltzer wyjaśniła, że w dokumentach polskiej prokuratury nie było błędów, które mogłyby podważyć decyzję o aresztowaniu i ekstradycji gangsterów.
W ubiegłym tygodniu rozprawa przed Sądem Federalnym na Brooklynie nie skończyła się wyrokiem ekstradycyjnym, gdyż do Nowego Jorku nie dotarł wniosek przygotowany przez polskie organy ścigania. Ryszard Chowaniec i Sebastian Wojnar - podejrzani o najcięższe przestępstwa, w tym brutalne zabójstwa - zostali zatrzymani w maju tego roku.
Aresztowali ich agenci FBI w polskiej dzielnicy w Nowym Jorku. Obaj byli poszukiwani międzynarodowym listem gończym. Gang, w którym działali, jest podejrzany o dokonanie co najmniej sześciu zabójstw.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie - jak wynika z dokumentów ekstradycyjnych - ustaliła w toku śledztwa, że w drugiej połowie lat 90. na terenie byłego województwa nowosądeckiego i okolic działała zorganizowana grupa przestępcza, w skład której wchodzili Ryszard Chowaniec, Sebastian Wojnar, Władysław Chowaniec, Krzysztof Łazarz. Celem tej grupy było dokonywanie zabójstw, rozbojów i wymuszeń rozbójniczych.
Gangsterzy czekają na ekstradycję do Polski w areszcie w Nowym Jorku. (jd)