To on oddał śmiertelny strzał. Policja dementuje plotki

Stołeczna policja zabrała głos w sprawie tragicznego zdarzenia przy ul. Inżynierskiej, do którego doszło w sobotę w Warszawie. Policja zaprzecza, jakoby mundurowy, który oddał strzał, "był pierwszy dzień w służbie".

Warszawa, 23.11.2024. Policja przed budynkiem przy ul. Inżynierskiej 6 na warszawskiej Pradze, 23 bm. Podczas zatrzymania agresywnego mężczyzny z maczetą jeden z funkcjonariuszy użył broni służbowej na skutek czego ranny został inny policjant. Funkcjonariusz zmarł w szpitalu. (jm) PAP/Paweł Supernak ***Do tego materiału zdjęciowego dostępna jest również depesza w systemie CSI, pt.: Warszawa/ Zmarł policjant postrzelony podczas interwencji (aktl.)***Miejsce zdarzenia przy ul. Inżynierskiej w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
oprac.  TWA

W sobotę po południu w Warszawie przy ul. Inżynierskiej podczas interwencji ranny został policjant. Funkcjonariusz zmarł w szpitalu. Jak poinformowała stołeczna policja, broni użył drugi policjant.

Stołeczna policja opublikowała w niedzielę rano w tej sprawie komunikat. Służba odpowiada m.in. na pojawiające się w przestrzeni plotki dotyczące doświadczenia funkcjonariusza, który oddał feralny strzał.

"Funkcjonariusz, który oddał tragiczny w skutkach strzał z broni służbowej, był młodym policjantem, ale nie był to jego '1. dzień w służbie', jak podają niektóre media. Odbył on przeszkolenie podstawowe, a po jego zakończeniu rozpoczął służbę w jednostce terenowej" - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszy śnieg w Warszawie. Szczere reakcje mieszkańców

"Do policji został przyjęty blisko 1,5 roku temu i od tej pory służył społeczeństwu, stojąc na straży jego bezpieczeństwa w jednym szeregu z innymi policjantami. Zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie prawem i przyjętymi zasadami podejmował i uczestniczył w interwencjach" - wskazuje stołeczna policja.

Śmierć policjanta na Inżynierskiej w Warszawie

O samych okolicznościach zdarzenia jeszcze w sobotę mówił rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji, mł. insp. Robert Szumiata.

- O godz. 14 zostaliśmy wezwani na ulicę Inżynierską 6. Zgłoszenie dotyczyło agresywnego mężczyzny, który miał biegać z maczetą. Sprawa była poważna - relacjonował rzecznik.

Jak powiedział, na miejsce przyjechał umundurowany patrol policji, który poprosił o wsparcie patrolu nieumundurowanego.

Wybrane dla Ciebie
Tusk ws. Ziobry. "Pierwszy raz w historii Polski"
Tusk ws. Ziobry. "Pierwszy raz w historii Polski"
Tusk o sprawie działki pod CPK. "Kluczowe formalności w 24 godziny"
Tusk o sprawie działki pod CPK. "Kluczowe formalności w 24 godziny"
List Kaczyńskiego do Ziobry. Ustalenia prokuratury
List Kaczyńskiego do Ziobry. Ustalenia prokuratury
Katastrofa na S7. Kierowca nie przyznał się do winy
Katastrofa na S7. Kierowca nie przyznał się do winy
Nie żyje Krzysztof Szerkus
Nie żyje Krzysztof Szerkus
Brutalny atak w Warszawie. 24-latek spytał najpierw o drogę
Brutalny atak w Warszawie. 24-latek spytał najpierw o drogę
Działka na CPK sprzedana. Kolejne zawieszenie w PiS za skandal ujawniony przez WP
Działka na CPK sprzedana. Kolejne zawieszenie w PiS za skandal ujawniony przez WP
Jest wniosek o uchylenie immunitetu Ziobrze. Prokuratura potwierdza
Jest wniosek o uchylenie immunitetu Ziobrze. Prokuratura potwierdza
Trump złamał protokół? Prezydent USA pogubił się w Japonii
Trump złamał protokół? Prezydent USA pogubił się w Japonii
Jamajka zagrożona. Huragan Melissa zbliża się do wybrzeży
Jamajka zagrożona. Huragan Melissa zbliża się do wybrzeży
Tęczowy Piątek. Zapowiadają zajęcia w szkołach
Tęczowy Piątek. Zapowiadają zajęcia w szkołach
Skandale w diecezji. Biskup publikuje komunikat do wiernych
Skandale w diecezji. Biskup publikuje komunikat do wiernych