Polacy i Czesi dyskryminowali Niemców?
Szefowa niemieckiego Związku Wypędzonych Erika Steinbach wezwała kraje Europy Środkowo-Wschodniej do anulowania jeszcze przed wstąpieniem do UE ustaw, które po II wojnie światowej były podstawą wywłaszczenia Niemców i pozbawienia ich obywatelstwa.
Wypędzenie nie może się opłacać. Dlatego jest bezwarunkowo konieczne, aby niezgodne z prawami człowieka ustawy w krajach kandydujących do Unii Europejskiej zostały anulowane jeszcze przed poszerzeniem Unii - powiedziała w sobotę w Berlinie Steinbach. Szefowa Związku Wypędzonych wzięła tam udział w Dniach Stron Ojczystych, obchodzonego przez środowiska wypędzonych na pamiątkę przyjęcia w 1950 roku Karty Praw Wypędzonych.
Będzie stratą dla Unii, jeżeli dotyczące wypędzenia oraz pozbawienia praw dekrety, ustanowione przez Polskę, Czechy oraz Słowenię, wniesione zostaną jako wiano. Te ustawy kolidują z systemem wartości Unii Europejskiej - powiedziała przewodnicząca.
Zdaniem Steinbach, niemieccy wypędzeni powinni też otrzymać prawo do osiedlania się oraz nabywania ziemi w krajach swego pochodzenia bez żadnych okresów przejściowych. Okresy przejściowe oznaczają dla tych ofiar potwierdzenie naruszeń praw człowieka - powiedziała. Zarzuciła Polsce i Czechosłowacji stosowanie masowej dyskryminacji Niemców w okresie międzywojennym. (and)