Pojechali na wojnę. Na dworcu zagrała im orkiestra
Rosjanie zostali zmuszeni pójść na wojnę w Ukrainie. Taką decyzję ogłosił Władimir Putin. Część obywateli postanowiła uciec z kraju. Nie wszystkim się to udało. Niektórzy wyruszyli na front. Teraz w sieci pokazano pożegnanie poborowych w Murmańsku.
Zagrała im orkiestra. Poborowi z Rosji pojechali na front
W mediach społecznościowych udostępniono nagranie, na którym pokazano, jak pożegnano poborowych z Rosji, którzy ruszyli na wojnę przeciwko Ukrainie.
Na dworcu w Murmańsku pojawiła się orkiestra. Muzycy grali, gdy odjeżdżał pociąg. Pojawiły się także rosyjskie flagi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Płonący portret Putina. "Wiedzą, że są kamikadze"
Mobilizacja w Rosji. Część mężczyzn ucieka
W ubiegłym tygodniu Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację w Rosji. - Uważam za konieczne poparcie propozycji Ministerstwa Obrony i Sztabu Generalnego przeprowadzenia częściowej mobilizacji w Federacji Rosyjskiej - wskazał dyktator.
- Aby chronić nasz kraj i ludzi, używamy wszystkich dostępnych nam środków - podkreślił rosyjski prezydent. Putin zapewnił, że częściowa mobilizacja ma na celu "ochronę Rosji, jej suwerenność, integralność terytorialną i zapewnienie bezpieczeństwa narodu".
Po tej decyzji część Rosjan postanowiła uciec z kraju. Na rosyjsko-gruzińskiej granicy utworzyła się wielokilometrowa kolejka samochodów. Panuje tam chaos i dochodzi do sprzeczek - powiadomił portal Insider. Z kolei wschodnią granicę Finlandii przekroczyło w sobotę i niedzielę niemal 17 tys. Rosjan.
Źródło: Twitter, PAP
